To będą ciekawe wybory – zgłaszają się kolejni kandydaci!

Do Marzeny Cendrowskiej i Beaty Jóźwiak, które już zapowiedziały start, dołączają kolejne prawdopodobne kandydatki i kandydaci. W ich przypadku nie możemy jednak napisać "na pewno"!

„Pułtusk odnowa” – to kolejny komitet wyborczy, który może wystawić kandydata (kandydatkę) w zbliżających się wyborach. Tworzy go środowisko radnych, którzy weszli do Rady Miejskiej z listy KWW Krzysztofa Nuszkiewicza oraz środowisko Pułtuskiego Forum Samorządowego. Mimo że Krzysztof Nuszkiewicz, rezygnując z mandatu burmistrza, zapowiedział poparcie dla Beaty Jóźwiak z PSL to jednak część (być może większość) jego radnych, a więc i potencjalnie wyborców może poprzeć inną Beatę. Chodzi oczywiście o wiceprzewodniczącą Rady Miejskiej Beatę Bielińską. Sama zainteresowana powiedziała dziś w rozmowie z nami, że komitet został zarejestrowany, ale nie oznacza to, że ona będzie na sto procent startować. „Rozważam taką możliwość, analizuję wszystkie za i przeciw”. Pełnomocnik tego komitetu Łukasz Skarżyński powiedział, że komitet jest odpowiedzią na oczekiwania mieszkańców Pułtuska i że po rejestracji będzie czas na spokojną merytoryczną dyskusję. – „Wiem, że jeśli taka będzie potrzeba to Beata Bielińska podejmie rękawicę” – powiedział przewodniczący Rady Miejskiej.

Być może w wyborach wystartuje też Wojciech Gregorczyk, który w rozmowie z nami powiedział, że poważnie rozważa taką decyzję.

Na chwilę obecną nie znamy jeszcze kandydata środowiska pułtuskiej prawicy. Tu plotki nieprawdopodobne mieszają się z wręcz niesamowitymi – na stole jest zarówno wystawienie Mariusza Osicy, jak i poparcie dla… Beaty Jóźwiak. Mogłaby więc w Pułtusku powstać wielka koalicja PSL-PiS!

Także pułtuska lewica nie odkryła jeszcze kart. Ma kilka rozwiązań - od wystawienia własnego kandydata, po udzielenie poparcia Marzenie Cendrowskiej (z nią razem Lewica startowała na wiosnę) lub zwrot i poparcie dla jeszcze innej kandydatki. Szef lewicy Andrzej Gurgielewicz potwierdza, że trwają rozmowy i decyzja wkrótce.

Termin rejestrowania komitetów wyborczych w przyśpieszonych wyborach mija jutro. W piątek będziemy więc wiedzieli, ile komitetów się zarejestrowało. Czy wszystkie wystawią kandydatów, czy też niektóre będą tylko argumentem w politycznych negocjacjach – zobaczymy!