Święto ziemniaka w Grabówcu

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Grabówcu wyszły z inicjatywą zorganizowania w niedzielne popołudnie, dla mieszkańców swojej wsi, Święta Ziemniaka. I okazało się, że do dobrej zabawy nie trzeba wiele! Wystarczy kilka worków ziemniaków, trochę warzyw, jesiennych darów i pomysłów na wspólne spędzenie czasu.

W przeddzień imprezy gospodynie przygotowały mnóstwo pysznych potraw z ziemniaków. Każdy, kto zawitał na piknik, mógł skosztować: zupy krem z ziemniaka, tartych racuszków, pierogów ukraińskich, frytek, szarych klusków, sałatek ziemniaczanych. Smakiem dzieciństwa były też ziemniaki pieczone w ognisku w mundurkach. Impreza przygotowana była wspólnie z sołectwem wsi Grabówiec, które również włączyło się w działania i przygotowania potraw do degustacji: kiszki ziemniaczanej i babek ziemniaczanych. Pogoda dopisywała, wszyscy bawili się wyśmienicie. Panie zadbały też o atrakcje dla przybyłych dzieci, które ochoczo, wraz z rodzicami, uczestniczyły w wielu sportowych konkurencjach i zabawach tematycznych związanych z bohaterem imprezy, czyli z ziemniakiem. Były słynne wykopki motykami, sztafety sprawnościowe, rzuty ziemniakiem do celu, zbieranie ziemniaków, wyścig taczkami z workiem ziemniaków, konkurs na najdłuższą obierkę, jesienny quiz wiedzowy. Na specjalnie przygotowanym stanowisku pojawiały się kasztanowo-ziemniaczane ludziki cudaki, wykonane przez uśmiechnięte dzieciaki i ich opiekunów – Nie żal tej naszej społecznej pracy, jak patrzy się na tę wspaniałą atmosferę, słyszy radosny gwar wokół i słowa: Dziękuję! Było pyszne! Cieszymy się z tych wspólnych działań i integracji mieszkańców naszej wsi! Mamy nadzieję, że będą kolejne takie inicjatywy, bo nam już rodzą się w głowach jakieś nowe pomysły – mówi Teresa Chmielewska, jedna z przewodniczących KGW w Grabówcu.
Druga przewodnicząca, Monika Urbaniak, dodaje – Mamy tu taki piękny teren, tyle sprzętu kuchennego, takie możliwości i cudownych ludzi, których łączy pasja do wspólnego działania, jak mówi nasze hasło z baneru, więc je po prostu realizujemy! I to jest fantastyczne!
Zabawa trwała do zmroku. Dzieciaki i rodzice cieszyli się z nietuzinkowych nagród i mamy nadzieję, że przygotują z nich wspólnie w domu pyszne jesienne dania. Jesienna dekoracja i specjalnie przygotowane miejsca do fotografii zachęcały uczestników do zatrzymania tych chwil w obiektywach aparatów. Odchodzący pytali, kiedy następne spotkanie i chwalili organizację, więc mamy nadzieję, że się podobało i być może, do następnego razu.