
W „Podróż po literaturze” europejskiej bywalcy przedszkola i uczniowie szkoły w Przemiarowie wyruszyli roztańczonym i rozśpiewanym "Pociągiem" w wykonaniu przedszkolaków. Potem stery przejęli "maszyniści" Nel Rawlinson i Stas Tarkowski, bohaterowie sienkiewiczowskiej "W pustyni i w puszczy". Mimo, że działo się to w piątek 13 maja, był to jedyny - co stwierdzili obecni licznie na imprezie goście - punktualny polski pociąg.
A dojechano nim do Francji, gdzie w jednej ze szkół Mikołajek i z kolegami przygotowywali się do powitania ministra, do Wielkiej Brytanii, gdzie do szkoły czarowników przyjmowano Harry"ego Pottera i jego kolegów, a także do szkoły w szwedzkiej wiosce, w której próbowano zachęcić do nauki czytania i rachunków roztrzepaną pieguskę Pippi Langstrumpf. Tam, chyba nie tylko uczniowie, zapamiętali zdanie, ze "zbyt wiele nauki może zaszkodzić nawet najzdrowszemu". Następnie ruszono, wraz z Małym Księciem, w podróż po różnych planetach - krola, wielbiciela, pijaka, by wyladować na ziemi i stwierdzić, że "najważniejsze jest niewidoczne dla oczu". Literacką wędrówkę po Europie zakończyła wizyta w pułtuskim liceum i „mleczna kuracja prof. Jastrebowa”, opisana dokładnie przez Wiktora Gomulickiego. Scenariusz tego ciekawego i pouczajacego programu kolejnego Dnia Europy w przemiarowskiej szkole opracowała pani Teresa Stańczak.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie