Reklama

Choroba niedoceniana - walka Malwiny z endometriozą i żylakami, potrzebna pomoc na operację

Portal pultusk24.pl

28/01/2024 11:30

Endometrioza to choroba nieuleczalna, bardzo szybko postępująca. Prowadzi do destrukcji narządów, zachowując się jak nowotwór. Tworzą się stany zapalne, guzy, zrosty, które niszczą narządy doprowadzając do zagrożenia zdrowia i życia.

Malwina od dwóch lat przyjmuję leki łagodzące ból. Te leki, jak każde inne, mają skutki uboczne, z którymi się borykam, są to m.in. migreny, depresja, bóle i obrzęk nóg, spadek masy ciała, złe samopoczucie, zmęczenie. Po wielu wizytach u różnych lekarzy kobieta trafiła do Instytutu Endometriozy we Wrocławiu. Jest to klinika, która specjalizuje się pod kątem tej nowej, mało znanej choroby.

Doktor Karmowski po pierwszej wizycie powiedział na co choruję i skierował na dalsze badania. Niestety po rezonansie magnetycznym , wykazało, że mam ubytki w tkankach oraz chore żyły.

Żylaki przymacicza, części przypochwowych oraz łożyska około jajnikowego do 12 mm z cechami przecieków śródściennych w trzonie macicy i przydatkach. Przez to mam problemy z prawidłowym krążeniem krwi. Jak większość wie, grozi to zatorem. Żylaki również powodują ból.

Ze względu na stopień skomplikowania koszt operacji wynosi 50 tys. złotych. Niestety nie ma możliwości przeprowadzenia jej na NFZ. Za wszystkie kosztowne wizyty lekarskie, badania, fizjoterapię i leki Malwina sama pokrywa koszty, ale koszt operacji przekracza możliwości finansowe, dlatego potrzebna jest pomoc. Można to zrobić wpłacając dowolną kwotę na Zrzutka.pl, pod tym LINKIEM, gdzie znajdziecie również wszystkie niezbędne informacje.