A wszystkiemu winne przydrożne kamienie...

  Wczoraj po godzinie 16, doszło do wypadku na drodze powiatowej w Gnatach Wieśnianach (gmina Winnica). Z krzaków porastających pobocze wyskoczyła sarna. Młoda kobieta prowadząca samochód chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzęciem zjechała na pobocze, lecz nadal prześladował ją pech, bowiem trafiła na leżące w zaroślach głazy, które spowodowały dachowanie pojazdu. Rannej kobiecie, która na szczęście jechała sama, pomocy udzieliło Pogotowie Ratunkowe, strażacy ochotnicy m.in. z OSP Winnica oraz z PSP w Pułtusku. Strach pomyśleć o efekcie zdarzenia, gdyby w samochodzie było więcej osób nieprzypiętych pasami, w tym dzieci. Do zarośniętych krzakami i chwastami poboczy dróg zdążyliśmy się przyzwyczaić. Zalegające na poboczach stosy kamieni oraz pojedynczych głazów, to problem w niejednej wsi. Swego czasu walczyli z tym wójtowie m.in. gminy Winnica, jednak jak się okazuje, akurat w tej gminie nie do końca skutecznie. Może ktoś pomyśli o akcji oczyszczania poboczy, a tymczasem w postępowaniu odszkodowawczym Zarząd Dróg Powiatowych Starostwa Pułtuskiego wyjaśni, w jakim celu przechowuje głazy tuż obok asfaltowej jezdni w Gnatach Wieśnianach. Gdyby nie te kamienie kierująca wyprowadziłaby samochód w pole, gdyż było dużo miejsca. Budująca jest za to błyskawiczna i profesjonalna akcja ratownicza ratowników z Pogotowia Ratunkowego, Straży Pożarnej i Policji, podczas każdego wypadku i kolizji na drogach naszego powiatu.