
W poniedziałek 22 lutego, podczas wspinaczki na Kilimandżaro, zginał Aleksander Doba, podróżnik, kajakarz. Zmarł spełniając swoje marzenia – zdobywając najwyższy szczyt Afryki.
Aleksander Doba, w 2010 roku, był pierwszym człowiekiem w historii, który samotnie przepłynął kajakiem Atlantyk. Swój wyczyn powtórzył jeszcze dwukrotnie. Opłynął także kajakiem Morze Bałtyckie i Bajkał. Jakie były Jego związki z Pułtuskiem, a raczej z pułtuszczanami?
W lutym 2012 roku z Aleksandrem Dobą spotkali się pułtuscy Wodniacy. Okazją do spotkania był Międzynarodowy Zimowy Spływ Kajakowy Brdą. Wtedy właśnie, przez 3 dni, z najtwardszymi miłośnikami kajaków pływał Aleksander Doba. Wśród nich była czteroosobowa reprezentacja z Pułtuska.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!