
Złote myśli pielęgniarek - czyli jak personel traktuje pacjentów nowego szpitala
„ Znowu pchają się drzwiami i oknami, bo nowy szpital!”, „Nie świadczę usług pomocy pacjentom w takich sytuacjach, ponieważ nie zobaczęza to ani grosza!” - takie między innymi komentarze usłyszeli pacjenci pułtuskiego szpitala. O swoich przykrych kontaktach z przedstawicielami personelu szpitalnego nas poinformowali. Wyłania się z ich słów obraz bardzo smutny. Co z tego, że szpital jest nowoczesny, piękny i doskonale wyposażony, jeśli pacjenci czekają po 3 godziny na rejestrację...
Jesteśmy pewni, że takie zachowanie personelu nie jest normą w pułtuskim szpitalu, zdecydowana większość pacjentów jest zadowolona zarówno z otrzymanej pomocy, jak i traktowania przez kadrę pracowniczą – lekarzy i pielęgniarki. Jednak sytuacje o których mówią nasi Czytelnicy wydarzyły się i powinny być sygnałem ostrzegawczym dla zarządzających placówką. Trzeba z tym zrobić porządek, choć bydlatego, aby wszyscy sumiennie pracujący pracownicy szpitala niebyli obwiniani przez pacjentów za nie swoje „winy”.
Szczegóły już w poniedziałek w PGP
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie