Mówią o nich, że są wariatami, ale z pasją. I chociaż kiedyś sami patrzyli na takich ludzi z niedowierzaniem, potem szybko złapali bakcyla. Pułtuskie kluby morsów – działający przy Fitness Clubie Palladium, oraz Klub Morsa „Pingiwn” - cieszą się pełnią sezonu kąpielowego. Ogromna dawka adrenaliny i dobrego samopoczucia – tak zimowe kąpiele opisują morsy. Kiedy temperatura na dworze spada poniżej zera, zamiast grzać się w domu pod ciepłym kocem, co niedzielę zażywają zimnych kąpieli.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Pułtuskiej Gazety Powiatowej. Klub Morsa Pułtusk Klub Morsa "Pingwin"
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie