wybory

Młodzi lewicowcy z FMS odpowiadają na list Posła Henryka Kowalczyka

Poseł PiS Henryk Kowalczyk w swoim liście do mieszkańców powiatu pułtuskiego przekonuje dlaczego w II turze należy głosować na Jarosława Kaczyńskiego. Nie wszyscy zgadzają się z poglądami posła. Błażej Makarewicz z FMS ustosunkował się do listu. 

1. Henryk Kowalczyk, poseł PiS : Jarosław Kaczyński potrafi zdecydowanie bronić polskich interesów na forum międzynarodowym. Jestem pewien, że nigdy nie będzie przedkładał miłych i sympatycznych relacji w kontaktach z przywódcami innych państw nad dobro naszej Ojczyzny. Jego hasło wyborcze „Polska jest najważniejsza” nie jest pustym zwrotem, ale ma realny i praktyczny wymiar.

Błażej Makarewicz, Federacja Młodych Socjaldemokratów: Hasło ma przede wszystkim wymiar nacjonalistyczny. Dzisiaj, w 2010 roku, ani Polsce, ani jednoczącej się Europie nie potrzeba wojujących nacjonalistów, a sprawnych i kompetentnych polityków rozumiejących czym jest solidarna współpraca międzynarodowa i kompromis. Polityka zagraniczna oparta na antyniemieckich, czy antyrosyjskich fobiach, wymachiwaniu szabelką, kompetencjach pani Fotygi, wojnach o krzesła i samolot nie może dobrze przysłużyć się polskim interesom.

2. Jarosław Kaczyński doskonale rozumie potrzeby biedniejszej części polskiego społeczeństwa. Wielokrotnie byłem świadkiem, gdy w czasie posiedzeń rządu jako premier, Jarosław Kaczyński w decyzjach zawsze uwzględniał takie potrzeby. Nie przypadkiem za czasów rządu PiS było najmniejsze bezrobocie, podniesiono wyraźnie płacę minimalną, wprowadzono ulgi podatkowe na dzieci. Rolnikom, obecnie przeżywającym ciężkie czasy, za rządu PiS żyło się znacznie lepiej.

To jasne że Jarosław Kaczyński doskonale rozumie potrzeby słabszych, jest w końcu czołowym polskim lewicowcem. Nie rozumiem jednak w jaki sposób „Prezydent” Jarosław Kaczyński ma zamiar wpływać na wysokość bezrobocia, czy poprawę sytuacji biedniejszej części społeczeństwa ? Rolnikom za rządów PiS rzeczywiście żyło się lepiej. Było to niewątpliwie zasługą rewelacyjnego Wicepremiera i Ministra Rolnictwa Andrzeja Leppera ! Coś jednak mnie zastanawia, skoro było tak dobrze to dlaczego Kaczyński napuścił na niego CBA?

3. Prezydent Jarosław Kaczyński gwarantuje ponadto przynajmniej częściową kontrolę nad poczynaniami rządu. Przekazanie pełni władzy: parlamentarnej, rządowej, prezydenckiej i finansowej (prezes NBP) tylko jednej partii może być dla kraju złe. A jakie niebezpieczeństwa zagrażają, widać po aferze hazardowej.

Zgadzam się w 100 %. Monopol władzy jednej partii to ogromne zagrożenie dla państwa. Było to wyraźnie widać w latach 2005-2007, gdy Polską rządziła koalicja PiS-Samoobrona-LPR, Premierami byli Kazimierz Marcinkiewicz i Jarosław Kaczyński, Prezydentem Lech Kaczyński, a prezesem NBP Sławomir Skrzypek. Dodatkowo prezesami TVP byli Bronisław Wildstein i Andrzej Urbański, a szefową KRRiT potrafiąca coś tam coś tam Elżbieta Kruk. Tamten monopol władzy PiS dowiódł, że dla kraju taka sytuacja jest bardzo zła i lepiej, aby nie występowała.

4. Prezydent Jarosław Kaczyński gwarantuje wyhamowanie wyprzedaży za bezcen polskiego majątku. Trzeba zatrzymać sprzedaż sieci energetycznych, rynku ubezpieczeń, naszych złóż naturalnych, miedzi, węgla, gazu i lasów państwowych. Szczególnie, gdy rynek już jest objęty recesją.

Podobnie jak w przypadku ochrony najsłabszych nie rozumiem w jaki sposób „Prezydent” Jarosław Kaczyński zatrzyma w Polsce prywatyzację ? Czyżby znów oczkiem uwagi miałoby się stać Weto ? Weto nie jest wszechmocne.

5. Obecny stan budżetu państwa i od 3 lat rosnące lawinowo zadłużenie Polski, w ciągu najbliższych pięciu lat, może doprowadzić Polskę do poziomu Grecji. W takiej sytuacji niezbędny jest prezydent posiadający własne zdanie. Nie może być to ktoś, kto będzie tylko wykonywał polecenia premiera. Jarosław Kaczyński taką niezależność zapewnia.

Według prognoz OECD : Wzrost gospodarczy Polski przyspieszy do 3,1% w 2010 r. i do 3,9% w 2011 r. To dowód że „grecki kryzys” Polsce nie zagraża. Nasz kraj nie potrzebuje dziś polityków dla których największą wartością jest własne zdanie. Polska potrzebuje dobrych działań, skutecznej polityki gospodarczej, a Prezydent w tej materii ma dość niewielkie kompetencje.

6. Nam wszystkim mieszkańcom powiatu pułtuskiego potrzebna jest realizacja wizji Polski solidarnej, prezentowana przez PiS i naszego kandydata Jarosława Kaczyńskiego. Potrzebna jest troska o mniejsze ośrodki, a nie tylko o rozwój wielkich miast i dlatego warto zagłosować na Jarosława Kaczyńskiego.

W tych wyborach Polacy zaprezentowali wyjątkowo krótką pamięć. Według badania CBOS z sierpnia 2009 roku Polacy najbardziej nie ufali właśnie Jarosławowi Kaczyńskiemu – 57% badanych. Dziś zdobywa on ponad 36% poparcia i walczy o zwycięstwo w II turze. Wszyscy pamiętamy rządy PiS – kryzys polityczny, egzotyczną koalicja z populistami, haki, teczki, upolitycznienie instytucji państwowych, zmarnowanie okresu doskonałej koniunktury gospodarczej, uprzywilejowaną pozycję hierarchów kościelnych i Radia Maryja, dzielenie Polaków na lepszych i gorszych, polityczną agresję. Czy tak ma wyglądać Polska naszych marzeń? Taką wizję mają poprzeć Polacy? Wierzę, że stać nas wszystkich na coś więcej. Nie dajmy się oszukać Kaczyńskiemu! Pokażmy naszą polską mądrość w dniu wyborów!