
Sobotni mecz Nadnarwianki Pułtusk z KS Łomianki zaczął się jak wszystkie dotychczasowe. Słaba gra, brak skuteczności i gol dla przeciwnika po błędzie w obronie. Druga połowa to jakby inny mecz. Trzy bramki i pewne zwycięstwo. Pierwsze w sezonie!
Od początku sezonu piłkarze Nadnarwianki nie mieli łatwo. W siedmiu meczach tylko dwa remisy i żadnego zwycięstwa. Wielu kibiców powoli traciło cierpliwość, ale drużyna starała się jakoś przetrwać kryzys. Przebłyski już były – druga połowa wyjazdowego meczu w Chodakowie i pierwsza w Płocku. Wreszcie musiał nadejść mecz przełamania. I nadszedł!
Za tydzień mecz wyjazdowy ze stosunkowo słabą Wkrą Żuromin, a za dwa tygodnie ważny mecz u siebie z jednym z liderów Świtem Staroźreby.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!