Reklama

W Grabówcu uprowadzono dwie kobiety

Portal pultusk24.pl

14/07/2023 08:52

02.07.2023 roku o godzinie 7:38, jeszcze przed poranną zaprawą, doszło do porwania dwóch druhen, uczestniczek kadry strażackiego obozu "Ze strażakami pod gwiazdami". Porywacze zostawili list. Postawili twarde warunki - czytamy na facebooku Ochotniczej Straży Pożarnej w Grabówcu!

Druhny i druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Grabówcu już po raz drugi zorganizowali dla najmłodszych mieszkańców Obóz Strażacki pod wdzięczną nazwą "Ze Strażakami pod gwiazdami". Uczestnicy obozu, oprócz świetnej zabawy, mogą także bliżej poznać zawód strażaka oraz zdobyć wiedzę i umiejętności potrzebne podczas leśnych eskapad.
W niedzielę, 2 lipca, na obozowiczów czekało trudne i nietypowe zadanie - dwie druhny zostały uprowadzone przez nikczemnych porywaczy! Zadaniem obozowej załogi było wyruszenie na ratunek porwanym i spełnienie trudnych warunków postawionych przez złoczyńców. Czy sprostali temu trudnemu zadaniu? Jak relacjonują na swoim profilu facebook strażacy z Grabówca - Julka i Natalia zostały ocalone!

Mówią, że okolice Grabówca są raczej spokojne, a jednak trzeba być bardzo czujnym! 02.07.2023 roku o godzinie 7:38, jeszcze przed poranną zaprawą, doszło do porwania dwóch druhen, uczestniczek kadry strażackiego obozu "Ze strażakami pod gwiazdami".
Porywacze zostawili list. Postawili twarde warunki. Na wszystkich uczestnikach obozu spoczywało ogromnie odpowiedzialne zadanie - uwolnienie porwanych. A że Julka i Natalka skradły serca obozowiczów, to wszyscy z ogromnym zaangażowaniem i starannością, ścigając się z czasem ruszyli na... Leśne Podchody Ten niezwykle intrygujący scenariusz z pieczołowicie przygotowanymi zadaniami, zyskał najwyższe noty - jako jedna z najciekawszych atrakcji tegorocznej edycji obozu. Zabawa była fantastyczna!!! Cały obóz zostawił w małych serduszkach i większych sercach ślad oraz mnóstwo wspomnień i dobrej energii. Te 5 dni minęło tak szybko, że aż trudno było uwierzyć, kiedy podczas apelu podsumowującego padły z ust p. Beaty słowa: "Koniec jest początkiem", bo tego końca nikt nie wyglądał. Potwornie zmęczeni, ale szczęśliwi, chcieliśmy czegoś jeszcze.