
Od kilku dni największe media w całej Polsce, internauci w mediach społecznościowych, a także kliniki weterynaryjne informują o tajemniczej chorobie kotów, zarówno domowych, jak i wolnożyjących. Pojawiają się także informacje, że przyczyną może być ptasia grypa. W tej sprawie Główny Inspektor Weterynarii wydał oświadczenie.
O tajemniczej i wysoce śmiertelnej chorobie kotów, która ma upośledzać układ krwionośny, oddechowy, neurologiczny, informują największe media. Według tych doniesień koty nie reagują na żadną formę leczenia i bardzo szybko umierają. Dziś Newsweek poinformował o pierwszych przypadkach tej choroby w Warszawie. Onet z kolei pisze o objawach choroby: otępienie, sztywność kończyn, duszność, różna wielkość źrenic, źrenice niereagujące na światło, drgawki, ataki padaczkowe. Tajemnicza zaraza ma dotyczyć zarówno zwierząt domowych, jak i wolnożyjących, młodych kociąt, dorosłych zwierząt i starych.
Pojawiają się również informacje, żeby nie podawać mięsa surowego, szczególnie drobiowego, ponieważ może być to ptasia grypa. W związku z takimi wiadomościami Główny Lekarz Weterynarii wydał oświadczenie, w którym mówi, że na dzień dzisiejszy nie ma dowodów na to, że zgony kotów mogą być związane z ptasią grypą:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie