
W Sierocińcu Pana Kota zagościł kolejny słodziak czekający na adopcję – Rudi.
Rudi został uratowany przez panią Kasię z Rząśnika. Kotek miał wrzód pod brodą, ale został wyleczony. Jak pisze Stowarzyszenie Pan Kot, wydobrzał i jest milusiński. Ma około roku, korzysta z kuwety i chętnie pozwala się głaskać. Wkrótce zostanie wykastrowany
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie