
Trzeba było utraty gola na dziesięć minut przed końcem, aby drużyna Nadnarwianki zaczęła grać szybko i lepiej od gości. Liczne ataki, choć trochę chaotyczne, zmusiły Żyrardowiankę do głębokiej defensywy. W 87 minucie padł gol wyrównujący i mecz stał się bardzo nerwowy. Niestety zabrakło czasu na zwycięstwo, choć jeszcze w ostatniej minucie meczu okazja bramkowa była.
Po ostatnim gwizdku niektórzy z naszych zawodników długo leżeli na murawie, nie mogąc pogodzić się z remisem, który jest w obecnej sytuacji porażką!
Przed ostatnim meczem (za tydzień w Makowie Mazowieckim) Nadnarwianka jest 12-ta w tabeli, mając 24 punkty zdobyte w 25 meczach. Szans na utrzymanie już nie ma – nawet bowiem zwycięstwo wyjazdowe za tydzień z Makowem nie daje nam szans na przeskoczenie Żyrardowianki, która grać będzie z mającym zaledwie 2 punkty i zamykającym tabelę Sierpcem. Mecz za tydzień będzie więc dla Nadnarwianki meczem o honor!
Wszystko wskazuje na to, że zakończymy sezon, w 100-lecie klubu, na 12 miejscu. Gorzej od nas wypadną tylko dwie drużyny, którym zdarzyło się nawet oddawać mecze walkowerem. Chyba że zdarzy się cud, czyli nasze zwycięstwo na wyjeździe i sensacyjne porażki Łomianek, a zwłaszcza Żyrardowa.
Próbując znaleźć pozytyw w tym wszystkim, warto zauważyć, że jubileuszowy rok – 2021 - Nadnarwianka będzie miała szanse zakończyć na 1 miejscu… ligi okręgowej.
Grzegorz Gerek
Fot. Aleksander Gerek
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie