
Z okazji Dnia Kobiet zięć postanowił zrobić miłą niespodziankę swojej teściowej – pani Teresie z Pułtuska. Przyjechał z Warszawy z bukietem kwiatów i czekoladkami, niestety z uwagi na późną porę kobieta nie otworzyła drzwi, ponieważ spała.
Mężczyzna zostawił więc prezenty na klamce drzwi wejściowych na klatce schodowej i wysłał teściowej zdjęcie. Jakież było jej zdziwienie, kiedy po przebudzeniu i odczytaniu wiadomości otworzyła drzwi, a po kwiatach i czekoladkach nie było ani śladu! Najwyraźniej ktoś, przechodząc, zabrał prezenty… - Czy godzi się kraść kwiaty starszej pani? - pyta rozżalona pani Teresa. Odpowiadamy – nie godzi się! Mamy nadzieję, że kobieta, która otrzymała takie kwiaty, rozpozna je na zdjęciu i da poważną reprymendę panu, który je wręczył.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie