
Remisem 2-2 zakończyło się piątkowe, wyjazdowe spotkanie Nadnarwianki Pułtusk z RKS Okęcie Warszawa.
Pułtuski zespół dwa razy wychodził na prowadzenie, w 42 minucie pierwszego gola zdobył Maciej Towarek. Gospodarze wyrównali w 59 minucie i próbowali walczyć o zwycięstwo. Zawodnicy Nadnarwianki nie dali się jednak stłamsić, wprost przeciwnie grali ładny, otwarty futbol. W 82 minucie fajną bramkę zdobył Patryk Cynt. Na kilka minut przed końcem wydawało się, że uda się z Warszawy przywieźć kolejne trzy punkty. Gospodarze jednak atakowali i w 87 minucie udało im się wyrównać. Podział punktów wydaje się sprawiedliwy.
Tak się złożyło, że zestaw warszawskich drużyn Unia Warszawa i RKS Okęcie grały z Nadnarwianką zarówno jesienią jak i wiosną jeden po drugim. Jesienne mecze domowe mimo początkowego prowadzenia zakończyły się przegranymi 1-2 i 2-3. Teraz trudniejsze z definicji mecze wyjazdowe zakończyły się dużo lepiej 4-0 i 2-2. Widać więc, że nasz zespół jest dużo lepszy niż jesienią. Odmłodniał, nabrał animuszu i stał się bardziej głodny bramek a równocześnie zmężniał, nabrał doświadczenia i jakości.
Za tydzień mecz w Pułtusku z Amatorem Maszewo.
W świątecznej kolejce nie obyło się bez niespodzianek. Największą sprawili sąsiedzi z Makowa, którzy pokonali u siebie Polonię II Warszawa 3-0. W meczu dwóch innych sąsiadów Sokoła Serock z Żbikiem Nasielsk lepsi okazali się nasielszczanie wygrywając 3-2
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie