Michał Buźniak - pułtuszczanin, absolwent LO, aktorem wrocławskiego teatru

W minionym tygodniu, w czwartek oraz piątek, w Miejskim Centrum Kultury i Sztuki gościł wrocławski Teatr In ART. Grupa młodych adeptów sztuki wystawiła na pułtuskiej scenie dwa bardzo interesujące spektakle dla dzieci i młodzieży „Roszpunka” oraz „Sherlock Holmes. Studium w Szkarłacie”. Główne role w obu przedstawieniach, tj. rolę Czarownicy oraz Sherlocka Holmesa odgrywał nasz rodowity pułtuszczanin Michał Buźniak, który obecnie współpracuje z wrocławskim teatrem objazowym, wystawiając przedstawienia po całej Polsce.

Dla Michała, który w swoim życiu zawodowym robił już bardzo wiele rzeczy. To obecna artystyczna droga jest spełnieniem jego dziecięcych marzeń. – To właśnie scena zawsze była moim drugim domem. Ta pułtuska jest dla mnie szczególnie ważna, ponieważ to na niej stawiałem swoje pierwsze artystyczne kroki. Cieszę się, że po wielu latach przerwy od pułtuskich konkursów recytatorskich, festiwali piosenki czy przeglądów teatralnych, miałem okazję ponownie zagrać w tym miejscu. Jest to dla mnie niezwykle sentymentalna podróż w czasie. Jednocześnie czuję, że aktorstwo to jeden z wielu etapów na mojej ścieżce zawodowej. Z ciekawością i otwartym sercem podchodzę do tego co jeszcze przede mną. Aktualnie pracuje równolegle, m.in. nad projektem teatralno-tanecznym, którego premiera będzie mieć miejsce w marcu przyszłego roku w Warszawie, a w obrębie moich marzeń jest także powrót do śpiewania oraz praca z oddechem i emocjami – powiedział Michał tuż po zejściu ze sceny w pułtuskim kinie.

Wrocławski Teatr In ART gra do końca roku wymiennie aż cztery tytuły. Dodatkowo „Księgę Dżungli” oraz „Małego Księcia”. Zespół w składzie: Kuba Antosiak, Michał Buźniak, Natalia Drewnik oraz Piotr Pękala został bardzo ciepło przyjęty przez zgromadzoną w pułtuskim kinie publiczność. Jeśli chodzi o walory artystyczne przedstawienia, to uwagę przykuwa nie tylko bardzo dobra gra aktorska młodych twórców, ale również dopracowany ruch sceniczny, efekty specjalne oraz piosenki wykonywane na żywo. Ogromnym atutem obu przedstawień jest również muzyka, światła oraz scenografia. Wszystkich widzów, a w szczególności nauczycieli pułtuskich, jak i innych, okolicznych szkół, spragnionych kolejnych spektakli teatralnych w naszym mieście, zapraszamy do kontaktu z wrocławskim teatrem In-ART. Jak mówi sam Michał – Bardzo chętnie powrócę jeszcze nie raz w rodzinne strony, by zagrać nasze przedstawienia dla kolejnych młodych widzów. Wszystkich czytelników portalu pultusk24.pl zachęcam do tego, aby niezależnie od tego, w jakim momencie życia aktualnie są, zadali sobie pytanie: jakie jest/było moje największe marzenie? I wykonali pierwszy, choćby najmniejszy krok w kierunku jego realizacji. W końcu żyje się tylko raz, a marzenia są po to, by je spełniać.