Reklama

KSZTAŁCĄCA WYCIECZKA

09/10/2008 11:02

 W sobotę, 10 maja członkowie koła historyczno-literackiego przy szkole [podstawowej nr 3 w Pułtusku – jak co roku – zainaugurowali sezon turystyczny wycieczką rowerową w okolice Pułtuska. Tym razem celem była położona nieco na uboczu wieś Pękowo. Eskapada zaczęła się trochę niefortunnie, bo Oli zepsuł się rower, ale uczynna sąsiadka pożyczyła swój – i ruszyłyśmy rozglądając się ciekawie dokoła.

Całą drogę towarzyszył nam śpiew ptaków – polnych, leśnych i wszelakich innych, a odurzał zapach złociutkiego jak słońce rzepaku. Pierwszy przystanek był na mostku w Białowieży. Z ciekawością przyglądałyśmy się skutkom działalności bobrów, czyli podgryzionym i uschniętym drzewom. Niestety, żaden bóbr nie chciał wyjść na spotkanie i pogadać, a my nie chciałyśmy być nieproszonymi gośćmi. Za laskiem, na początku Trzcińca przystanęłyśmy zadziwione, bo oczom naszym ukazał się stary, zbudowany z kamienia budynek pokryty, o dziwo, słomą. Strzechy to w dzisiejszych czasach naprawdę wielka rzadkość. Obok stał wiekowy dom z drewnianych bali, którego pilnował sympatyczny Azorek. Stara kapliczka strzeże tego obejścia od 1897 roku. W wielkim pędzie minęłyśmy zadbaną, pełną pięknych domów i ogrodów wieś Trzciniec, ochłodziwszy się po drodze lodem owocowym zakupionym w miejscowym sklepie. Wkrótce ukazały się naszym oczom zielone drzewa podworskiego pękowskiego parku. Zajechałyśmy od strony zabudowań folwarcznych, po których dziś nie ma śladu, by po kilku minutach trafić na drogę prowadzącą prosto do dworskiej bramy. Jest co prawda zamknięta, ale w oddali doskonale widać frontową ścianę dworu, który przez ponad sto lat swego istnienia niewiele się zmienił, co mogłyśmy stwierdzić na podstawie fotografii. 

Wieś Pękowo w dawnych czasach należała do dóbr biskupów płockich. Wraz z zaborami stały się dobrami rządowymi. Na początku XIX w. tutejszy folwark dzierżawili rodzice Bogdana Jańskiego. W roku 1930 Pękowo zakupił od rządu Królestwa Polskiego urzędnik Komisji Skarbu – Józef Solecki, który po przejściu na emeryturę bardzo chciał zamieszkać na wsi. Nowy gospodarz od razu wziął się do pracy – zakupił zwierzęta i narzędzia, wyciął część lasu, aby przeznaczyć więcej pola pod uprawę, wynajął służbę. Tymczasem wybuchło Powstanie Listopadowe i folwark został kompletnie zniszczony. Pracę trzeba było zaczynać od nowa. Józef Solecki nie miał własnych dzieci, więc swym spadkobiercą uczynił siostrzeńca Piotra Sławińskiego, który ożeniwszy się z młodszą o 25 lat kuzynką Zofią Solecką, osiadł w Pękowie na stałe. Folwark liczył wtedy 694 morgi wielkości. Następcą Piotra został urodzony w 1866 r. Józef, który ukończył Wyższą Szkołę Rolniczą w Dublanach koło Lwowa, był więc dobrze przygotowany do prowadzenia gospodarstwa. Józef miał dwie siostry – Jadwigę, żonę lekarza wojskowego Maksymiliana Tańskiego i Bronisławę, która poślubiła dziedzica Niestępowa – Stanisława Dembińskiego. Józef gospodarował tu do roku 1933. Niestety, zadłużenie wobec Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego spowodowało utratę majątku. Józef Sławiński wraz z rodziną wyprowadził się, a w Pękowie osiadła warszawianka Zofia Dumaszewska .

Po wojnie w dawnym dworze mieściła się szkoła, a niedawno budynek wraz z parkiem zakupiła prywatna osoba, jest więc nadzieja, że to piękne miejsce ocaleje. Popatrzyłyśmy na dokładnie uprzątnięty park z wiekowymi dębami, na zgrabną bryłę ponadstuletniego dworu i ruszyłyśmy w drogę powrotną. Nasze opiekunki, aby nie było tak łatwo, powiodły nas przez pełne błota polne drogi, ale poradziłyśmy sobie. A przy okazji napotkałyśmy prześliczne kapliczki otoczone kwitnącymi bzami i kasztanami. Jedna, z 1893 r. pamięta jeszcze Józefa Soleckiego, swego fundatora. 

Majowym popołudniem wróciłyśmy do Pułtuska. Było super. Jakże piękna jest nasza Pułtuska Ziemia. 


Od redakcji: opiekunką i motorem całej wyprawy, tak jak działalności koła historyczno-literackiego jest Bożena Kucharczyk, od której tę relację (i fotografie) dostaliśmy.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do