
Tym razem chodzi o niszczenie muralu Krzysztofa Klenczona, który został pomazany oraz wielokrotnie obrzucany kamieniami, na co wskazują ślady na ścianie muralu. Ponadto, nie tak dawno na zamontowanej drugie wielofunkcyjnej pergoli również pojawiły się napisy, ławki, wykonane z dobrych materiałów są pocięte nożem, obskrobane, mają zniszczone siedziska. Czy da się to jakoś zrozumieć? Za Urzędem Miejskim pytamy i my, bo kompletnie nie jesteśmy w stanie pojąć tego, jak można niszczyć i dewastować wspólne dobro. Apelujemy do mieszkańców o czujność na tego typu zdarzenia.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!