
Do szpitala trafiła dziś kolejna osoba po dopalaczach. 31 – letni mężczyzna zażył substancję nazwaną przez producentów „czeszący grzebień”. Gram tego świństwa w sklepie internetowym kosztuje 12 złotych i reklamowany jest jako środek pochłaniający wilgoć. Efekty zażycia zwykle są nie do przewidzenia. Mężczyzna poza objawami zatrucia organizmu zachowywał się irracjonalnie, co wskazuje na zaburzenia psychiczne. Prawdopodobnie zostanie przewieziony do szpitala psychiatrycznego.
Skala problemu jak widać jest w Pułtusku coraz większa. Dlatego apelujemy do dyrektorów szkół o zorganizowanie wzmożonej akcji informacyjnej dla młodzieży na temat dopalaczy.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie