Reklama

Kiedy bronią jest głód… Drzewo. Symboliczny protest wobec działań Izraela w Gazie?

16/08/2025 17:30

​​​​​​​Pułtuska Wyspa. Miejsce przedwojennej dzielnicy żydowskiej, gdzie kiedyś stała synagoga. W tętniącym życiem, pełnym kwiatów ogrodzie niedaleko dawnej ul. Cielęcej – pomnik z 2004 roku poświęcony pamięci społeczności żydowskiej, która zginęła w Holokauście. Nad pomnikiem martwe drzewo. Teraz bardzo symboliczne… Cichy protest wobec działań Izraela w Gazie?

„Głód jako broń, cywile jako żywe tarcze. Na to, co robi Izrael w Gazie, nie ma usprawiedliwienia – czytamy w najnowszym wywiadzie (z 12 sierpnia 2025 r.) Pawła Jędrali z Kultury Liberalnej, którego rozmówcą jest Eitan Rom z antyokupacyjnej organizacji Breaking the Silence, były major wojska izraelskiego.

Jako ludzie, którzy krytykują izraelską politykę na terenach okupowanych, czujemy moralny obowiązek, by powtarzać: nic nie usprawiedliwia masakry 7 października ani tego, co Izrael zrobił w Gazie od tamtego dnia. Lista okrucieństw jest długa. Coraz więcej byłych żołnierzy zgłasza się, by opowiedzieć, co widzieli i w czym brali udział – mówi Eitanem Rom.

W Kulturze Liberalnej czytamy też m.in. - „W Gazie panuje głód. Do 9 sierpnia w wyniku niedożywienia zmarło tam 212 osób, w tym 98 dzieci. Według organizacji Save the Children niemal każde dziecko w Gazie jest zagrożone głodem. To nie kryzys zaopatrzenia, ale dostępu – Izrael najpierw zupełnie odciął dostawy pomocy humanitarnej do Gazy, a potem, kiedy pozwolił na niewystarczającą ilość dostaw, odsunął ONZ od ich dystrybucji.

ONZ szacuje, że od maja co najmniej 1373 Palestyńczyków zginęło, próbując zdobyć jedzenie – w tym setki w pobliżu punktów dystrybucji pomocy organizowanych przez Gaza Humanitarian Foundation, wspieraną przez Izrael i USA.  Świadectwa są wstrząsające. Mansour Sami Abdi, ojciec czwórki dzieci, opowiada: „Kazali nam wziąć jedzenie, a potem strzelali ze wszystkich stron. To nie jest pomoc. To kłamstwo”.

W czasie, kiedy izraelskie MSZ publikuje w mediach społecznościowych filmy pokazujące uśmiechniętych Gazańczyków i ciężarówki pełne pomocy, raporty organizacji humanitarnych z Gazy nie pozostawiają złudzeń.

Żywności powszechnie brakuje, kilogram cukru kosztuje 76 dolarów, ludzie wyrywają sobie jedzenie, a niektóre kobiety w ciąży ważą 40 kilogramów i rodzą przedwcześnie (..).”

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 16/08/2025 17:30
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do