Reklama

Fatalne 1-3 z PAF Płońsk

09/10/2021 17:36

Niezła większa część pierwszej połowy, katastrofa pod jej koniec, szalone kilka minut drugiej połowy i słaba reszta – tak wyglądał w wykonaniu zawodników Nadnarwianki mecz z Płońskiem. Efekt 1- 3.

Na początku zapowiadało się nieźle. Nadnarwianka atakowała i w 22 minucie zdobyła pierwszą bramkę. Po jej zdobyciu gra trochę siadła mimo, że trener krzyczał „szukamy drugiej bramki”. Nikt z naszych nie posłuchał. Goście natomiast, przeczekawszy pół godziny, wzięli się do roboty. Pierwsza bramka – „stadiony ekstraklasy”, druga – co najmniej „stadiony Liga Europy”! Trzecia to wynik błędów naszej obrony. Te trzy ciosy to efekt zaledwie trzech dobrych akcji gości. Skuteczność fenomenalna.

Druga połowa zaczęło się od szalonych ataków Nadnarwianki. W ciągu kilku minut nasi mieli co najmniej trzy solidne okazje. Skuteczność niestety zerowa. Potem mecz siadł. Nasi tracili wiarę i nadzieję, goście zadowoleni z wysokiego prowadzenia aktywnie się bronili.

Warta odnotowania jest jeszcze informacja, że w „urazach krwawych” był remis. Ucierpiały jedna głowa w Nadnarwiance i jeden nos z PAF Płońsk.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do