Reklama

Czy dojdzie do likwidacji strzegocińskiego MONARU?

Portal pultusk24.pl

13/03/2010 14:39

Zarząd Główny Stowarzyszenia MONAR podjął w dniu 15.02.2010r. uchwałę o zamknięciu działalności Pułtuskiego Centrum Pomocy Bliźniemu MONAR-MARKOT im.Marka Kotańskiego w Strzegocinie pow.pułtuski. Rozwiązanie i zamknięcie placówki ma nastąpić do 31.03.2010r. Dyrektor likwidowanej placówki Tadeusz Górowski oraz jego 90 podopiecznych nie zgadzają się z decyzją Zarządu Głównego. Jak nas poinformował dyrektor T. Górowski, który otrzymał wypowiedzenie stosunku pracy, przyczyną podjęcia uchwały jest brak środków finansowych na prowadzenie ośrodka w Strzegocinie. Dyrektor nie zgadza się też ze stawianymi mu zarzutami prywatnego sprzedania miału węglowego bo miał leży na terenie ośrodka, oraz że podopieczni nie mają co jeść i mają zimno. Na pytanie naszego dziennikarza, czy dalsza egzystencja podopiecznych w trudnych warunkach lokalowych i finansowych w placówce strzegocińskiej ma sens, dyrektor odpowiedział: "ma sens" dodając, że sami wyremontowali dużą część obiektu ratując zabytkowy budynek przed kompletnym zniszczeniem, sami też podopieczni pod jego kierownictwem zdobyli środki trwałe, uzyskali środki pieniężne na egzystencję. Obecnie placówce strzegocińskiej pomaga Fundacja "Dzieci niczyje" z Konarzewa Sławki koło Gołymina, które złożyło wniosek do starosty pułtuskiego o przejęcie ośrodka. Trwa spór między likwidatorem a mieszkańcami ośrodka, którzy zdeterminowani powołali komitet protestacyjny. Więcej w najbliższym numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej.