Reklama

Cenne zwycięstwo w upale

24/08/2024 18:12

Było bardzo gorąco. Nie tylko dlatego, że mecz zaczął się o godzinie 14.00 chyba najgorętszego dnia tego lata, ale także ze względu na ostrą walkę na boisku i błędy sędziego.

Mecz zaczął się minutą ciszy poświęconą zmarłemu kilka dni temu śp. Adamowi Nalewajkowi, wiernemu kibicowi Nadnarwianki Pułtusk. W przerwie meczu ogłoszono, iż zgodnie z wolą rodziny podczas pogrzebu zamiast kwiatów zbierane były pieniądze na klub. Zebrano 6013 zł.

Pierwsza połowa byłaby nudna, gdyby nie kontrowersyjna sytuacja podczas ataku gości. Rajd jednego z zawodników został przerwany tuż przed polem karnym. Zdaniem gości był faul na walny a być może karny i powinna być co najmniej żółta kartka. Tymczasem sędzia nawet nie odgwizdał faulu. Długie dyskusje z piłkarzami i trenerami gości nic nie dało, poza tym, że trener dostał kartkę. Po tej kontrowersyjnej sytuacji sędzia starał się „oddać” gościom i sędziował słabo.

W drugiej połowie kontrowersji ciąg dalszy. Nadnarwianka karnego strzelała dwa razy. Oba strzały Sebastiany Czapy świetne a drugi powtórzony, bo… sędzia uznał, iż bramkarz opuścił linię. Było 1-0.

Wkrótce niezawodny Paweł Jabłoński technicznym strzałem podwyższył na 2-0. Nadnarwianka zaczęła kontrolować mecz, ale goście się odgryźli. Po pięknym strzale z dystansu zdobyli bramkę kontaktową. To tylko podrażniło gospodarzy, którzy docisnęli i zdobyli jeszcze dwie bramki: Paweł Jabłoński na 3-1 w 77 minucie i Bartek Dejneka na 4-1 w 90 minucie meczu.

Po trzech meczach mamy 9 punktów. Za tydzień gramy u siebie z Żbikiem Nasielsk.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do