Spektakl muzyczny Niech to zostanie między nami - premiera 10 maja o godz. 19 w kinie Narew. Sylwia Grzesiak, Artur Bednarek, Paweł Grzywacz, Michał Żuk w kabarecie ze złotego wieku.

Tych mieszkańców grodu nad Narwią, których nie zadowala pierwszy majowy weekend (atrakcyjny głównie dla miłośników odległej historii i grillowania), pocieszamy wspaniałą informacją. Bo w następny majowy piątek – 10-go – o godz. 19 w Miejskim Centrum Kultury i Sztuki pokazane zostanie – premierowo - widowisko, jakiego w Pułtusku dawno nie było.

Grupa teatralna „Ucho od śledzia” – już nam się podoba – wystąpi ze spektaklem muzycznym pt. „Niech to zostanie między nami”. Nikt wprawdzie tej grupy nie widział „na żywo”, ale jej skład gwarantuje dobrą rozrywkę w jeszcze lepszym wykonaniu. Wszyscy aktorzy występujący w spektaklu będą śpiewać i... tańczyć! Widzowie będą podziwiać i oklaskiwać – w co nie wątpimy - Sylwię Grzesiak, Artura Bednarka, Pawła Grzywacza, Michała Żuka oraz - pomysłodawczynię i spirytus movens przedsięwzięcia – Karolinę Ambroziak-Sawicką.

Karolina powiedziała nam, a PGP zdradza państwu: Zaśpiewamy piosenki do słów Juliana Tuwima, Mariana Hemara, Andrzeja Własta, a także wykonamy przezabawne kabaretowe skecze sławy przedwojennej rozrywki, Konrada Toma. Wizualny klimat stworzą widzom odpowiednie tamtej epoce stroje... W dwudziestoleciu międzywojennym kabaret sięgnął wyżyn artystycznych, z urzekającym wdziękiem łącząc doskonały humor z wysublimowaną satyrą. Postaramy się odtworzyć atmosferę warszawskiego teatru „Qui Pro Quo”, w którym konferansjerem był legendarny Fryderyk Jarossy (nota bene, jego głos również usłyszymy w naszej rewii)...

Na niezbyt grzeczne pytanie PGP – dlaczego takie „starocie”? Pani Karolina odpowiedziała: Od wielu lat interesuję się dwudziestoleciem międzywojennym, jest mi ono niezwykle bliskie, z tego też powodu dobór repertuaru był dla mnie oczywisty. Początkowe etapy pracy nad spektaklem obejmowały trudny wybór odpowiednich piosenek, bowiem repertuar nie mógł przekroczyć dziesięciu utworów. Dość problematyczne lub często wręcz niemożliwe okazało się odnalezienie oryginalnego zapisu nutowego, zatem większość z nich musiałam spisać ze starych nagrań i opracować sama. Bardzo zależało mi na wystawieniu spektaklu z oprawą muzyczną „na żywo”, podczas rewii usłyszeć będzie więc można świetnych muzyków: Andrzeja Ambroziaka (pianino), Apolonię Ambroziak (wiolonczela) i Stanisława Sawickiego (klarnet)...

W imieniu twórców i wykonawców zapraszamy więc 10 maja do kina „Narew” na godzinę 19. Na pewno nie będzie to czas stracony. (le.ch)