
Zaledwie kilkudziesięciu minut potrzebowali policjanci na ustalenie napastników, którzy napadli na stację paliw w Zbroszkach. Jeden z nich trafił w ręce Policji niezwłocznie po zdarzeniu. Drugi do poniedziałku 19 marca ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Dzięki metodom pracy operacyjnej został zatrzymany – nie uniknie odpowiedzialności.
Do napadu na stację paliw w Zbroszkach doszło na początku marca. Monitoring zarejestrował, sylwetki dwóch napastników i pojazd, którym się poruszali. Jeden z mężczyzn obezwładnił pracownika gazem, wszedł do budynku stacji i zażądał wydania pieniędzy. Ukradł kasetkę, w której było około 1 000 zł i oddalił się z czekającym na niego w Matizie mężczyzną. Policjanci jeszcze tego samego dnia namierzyli miejsce, gdzie porzucony został pojazd i zatrzymali jednego z napastników – tego, który „oczekiwał” na kolegę podczas zdarzenia. Policjanci nie pozostali bierni w działaniu, prowadzili kolejne ustalenia. Wnikliwa praca operacyjna funkcjonariuszy doprowadziła do drugiego sprawcy. W poniedziałek został zatrzymany.
Dzisiaj wobec 33 – letniego mieszkańca gminy Pokrzywnica został zastosowany dwumiesięczny areszt. Mężczyzna został już przewieziony do Zakładu Karnego.
sierż. sztab. Milena Kopczyńska, KPP Pułtusk
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!