
Sytuacja na rynku nieruchomości jest bardzo dynamiczna. Duże zainteresowanie mieszkaniami to jedna z przyczyn, dla których są one coraz droższe. Na jakie ceny musieli przygotować się konsumenci, którzy kupowali lokal pod koniec ubiegłego roku?
Z raportu przygotowanego przez Narodowy Bank Polski wynika, że w wielu największych miastach Polski odnotowano dwucyfrową dynamikę rok do roku. Jak zmieniały się ceny na rynku pierwotnym i wtórnym?
Średnie ceny transakcyjne za mkw. mieszkania z rynku pierwotnego:
Rosnące ceny nieruchomości oferowanych na rynku pierwotnym nie pozostały też bez wpływu na rynek wtórny. Wielu nabywców zniechęconych cenami mieszkań od deweloperów zdecydowało się na rozszerzenie poszukiwań o lokale z drugiej ręki.
Mimo że największe wzrosty cen odnotowano w dużych aglomeracjach, to również w mniejszych miastach na zakup nieruchomości potrzebna jest coraz większa kwota. Przykładami mogą być: Gdynia, Bydgoszcz, Kielce, Lublin, Olsztyn, Szczecin czy Rzeszów – tam również odnotowano wzrost cen transakcyjnych rok do roku.
Głównym powodem, dla którego mieszkania na lokalnych rynkach nieruchomości drożeją, jest przesunięcie popytu. Po zapoznaniu się z cenami mieszkań w największych miastach wiele osób zainteresowanych nabyciem nieruchomości wybiera lokal w mniejszym mieście lub na przedmieściach, ale z dobrym dojazdem do centrum.
Ceny nieruchomości są kształtowane przez wiele czynników. W ubiegłym roku wzrosły koszty budowy mieszkań – firmy deweloperskie musiały uwzględnić rosnące ceny materiałów budowlanych oraz najmu sprzętu budowlanego. Do tego doszły wyższe oczekiwania finansowe pracowników, co także ma swoje odzwierciedlenie w końcowej cenie mkw.
Na oferty cenowe deweloperów wpływ ma także zainteresowanie klientów. W ostatnich latach mieszkania Praga Południe, Praga Północ czy Mokotów stały się ciekawą alternatywą dla innych form inwestowania środków. Wielu inwestorów kupuje nieruchomości w dobrych lokalizacjach, by je wynająć, mimo że opłacalność tego rodzaju inwestycji spada.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie