Reklama

Ta dziewczyna czuje rytm!

06/11/2013 09:30
  Chyba każda dziewczyna wie, co robić z garami... Tymi kuchennymi oczywiście, ale jeśli chodzi o „gary” perkusyjne, to w naszym mieście niewątpliwie największym uznaniem wśród amatorów w tej materii może pochwalić się Karolina Dąbrowska, jedyna perkusistka w historii Miejskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP Pułtusk. No właśnie... Dziewczyna gra na perkusji? To niemożliwe! - A jednak... Pułtuska Orkiestra liczy sobie już 113 lat, a Karolina jest jedyną i pierwszą perkusistką – kobietą – w tym zespole – Cieszę się z tego, że jestem pierwsza, dla mnie to wielki zaszczyt i satysfakcja – mówi nam młoda pułtuszczanka. Karolina jest absolwentką Publicznego Gimnazjum nr 1 im. Klaudyny Potockiej, Liceum Profilowanego przy ZSZ im. Jana Ruszkowskiego, zaś aktualnie uczennicą Zespołu Medycznych Szkół Policealnych w Ciechanowie na kierunku technik masażysta. W przyszłości chce zostać fizjoterapeutą i oczywiście profesjonalną Perkusistką. 27 września obchodziła swoje 8 urodziny jako muzyk pułtuskiej Orkiestry, a dzień, kiedy po raz pierwszy przekroczyła próg strażnicy przy Daszyńskiego wspomina jako ten najbardziej wyjątkowy – Pamiętam to do dziś. 26 września do Orkiestry dołączyła moja przyjaciółka Karolina Lisiecka, a dzień później ja wstąpiłam w jej szeregi. To był najlepszy dzień mojego życia. 
  Jednak jej początki w Orkiestrze nie miały nic wspólnego z grą na perkusji. Naukę rozpoczęła od gry na flecie poprzecznym – Nie wychodziło mi, więc zaczęłam uczyć się gry na klarnecie. Po miesiącu przeszłam na saksofon altowy, bo bardzo chciałam być z moją przyjaciółka Karoliną w jednej sekcji. I tak razem grałyśmy przez 3 lata, aż do czasu kiedy zainteresowałam się grą na werblu – dodaje perkusistka. A stało się to na jednym z wakacyjnych wyjazdów Orkiestry w 2009 roku w Kołczygłowach. Po dwóch tygodniach ciężkiej pracy Karolina była już gotowa, aby rozpocząć grę na werblu. Ambicje młodej dziewczyny były jednak silniejsze. Stwierdziła, że stać ją na więcej – zamarzyła o grze na perkusji. Tak właśnie rozpoczęła się jej przygoda z tym instrumentem – We wrześniu 2010 roku zaczęłam naukę podstawowych rytmów, a już 25 listopada wystąpiłam po raz pierwszy jako perkusistka Orkiestry podczas koncertu z okazji 110 – lecia naszego istnienia. Towarzyszył mi wtedy kolega Konrad, również perkusista, z którym podzieliliśmy się utworami – opowiada Karolina. Perkusja to serce Orkiestry, to ona nadaje rytm całej grze – Pomimo tego, że miałam za sobą coraz więcej występów, to nadal przed każdym odczuwałam ogromny stres. Nie ważne czy to próba, czy koncert, zawsze bałam się pomyłki. Bo jeżeli „wysypie” się perkusista, to „wysypuje” się cały zespół – przyznaje.  Momentem przełomowym w życiu perkusistki Karoliny były tegoroczne warsztaty muzyczne w Wieruszowie, które odbyły się na początku sierpnia. Tam, jak sama podkreśla, zmieniło się jej podejście do gry na perkusji. A wszystko to zasługa instruktora Bartosza Dudka, który podczas warsztatów szkolił sekcje perkusyjne.       Dzięki tej kilkudniowej nauce Karolina przezwyciężyła swój lęk przed pomyłką – Pan Bartosz zawsze powtarzał mi: ”Karolina, nieważne czy Ty się pomylisz. Ważniejsze jest to, żebyś policzyła do czterech i weszła na raz”. Te słowa nadal odbijają się echem w mojej głowie, kiedy mam obawy przed pomyłką – wspomina perkusistka. Podczas warsztatów w Wieruszowie Karolina ćwiczyła wraz z sześcioma innymi muzykami. Także w tej grupie była jedyną dziewczyną! I to właśnie ona została wyróżniona przez organizatorów – Instruktor był pod wielkim wrażeniem, że dwójka młodych perkusistów, która widzi się pierwszy raz w życiu, siada za bębnami i gra równocześnie dany rytm. Właśnie dzięki naszemu zgraniu, zostaliśmy wytypowani do występu na finałowym koncercie. To było dla nas wielkie wyróżnienie – przyznaje Karolina. Proszę sobie wyobrazić zaskoczenie nieobecnych pułtuskich orkiestrantów na warsztatach w Wieruszowie, kiedy usłyszeli grę wyszkolonej perkusistki podczas próby w strażnicy. Zgodnie przyznają, że Karolina przeszła ogromną przemianę, a ona sama od tamtej pory daje z siebie wszystko! Kolejnym przełomowym momentem dla Karoliny był koncert z okazji XVI Dni Patrona Pułtuska św. Mateusza. To po tym występie otrzymała wiele gratulacji, pochlebnych i pokrzepiających opinii. Spotkała się także z wielkim zdziwieniem słuchaczy - „Co? Dziewczyna gra na perkusji? To niemożliwe!” - A jednak... Dziewczyna, która gra na perkusji, to coś niespotykanego. Pułtuska Orkiestra liczy sobie już 113 lat, a Karolina jest jedyną i pierwszą perkusistką – kobietą w tym zespole – Cieszę się z tego, że jestem pierwsza, dla mnie to wielki zaszczyt i satysfakcja – mówi nam młoda perkusistka. W ubiegłe wakacje Karolina Dąbrowska została instruktorem grupy werblistek w pułtuskiej Orkiestrze. Aktualnie jej sekcja liczy 8 werblistek, 3 perkusistów i 2 osoby z sekcji perkusyjnej.        – Kiedy prowadzę z nimi zajęcia, momentami jest mi trudno powstrzymać łzy szczęścia. Jestem  dumna i zadowolona z ich zapału do pracy i ogromnych chęci uczęszczania na moje zajęcia. Moim marzeniem jest to, żeby moi podopieczni z czasem zastąpili mnie – dodaje wzruszona Karolina, która nie chce poprzestać na dotychczasowej nauce. W jej najbliższych planach znalazł się wyjazd na szkolenie instruktorów sekcji perkusyjnych. Chce uczyć swoich podopiecznych coraz to nowych rzeczy. A jakie jest jej największe marzenie? - spotkanie z perkusistą i współzałożycielem amerykańskiego zespołu rockowego 30 Seconds To Mars – Shannonem Christopherem Leto. Karolina zapewne jest autorytetem dla wielu orkiestrantów, zwłaszcza tych z sekcji perkusyjnej  – Przychodząc do orkiestry nie oczekiwałam tylko niekończących się przyjemności. Potrzebowałam również osoby, która będzie dawać mi wskazówki, zwracać uwagę oraz mówić szczerze, kiedy coś mi pójdzie źle. Wszystko to zapewniła mi Karolina, nieziemsko zdolna perkusistka. To właśnie ona, nauczyła mnie prawie wszystkiego. Jest konsekwentna, wymagająca, ale też bardzo cierpliwa. Oprócz tego opiekuńcza, szczera i troskliwa.  Jest dla nas wielkim wsparciem w każdej sytuacji oraz wielkim wzorem – mówi nam werblistka Julia Mastalerz.  
  Ale sama Karolina także ma swój autorytet wśród pułtuskich muzyków – To najstarszy członek Orkiestry, który liczy sobie okrągłe 50 lat, a jest nim mój sekcyjny muzyk – Paweł Lisiecki. Dla każdego jest dobrym wujkiem. Cenię go za to, że zawsze jest człowiekiem pozytywnie nastawionym i wszyscy mogą na nim polegać, nie ważne ile masz lat i na czym grasz, jest zawsze otwarty na chęć pomocy. Gra w Orkiestrze na bębnie. Biorę z niego przykład, ponieważ nigdy się nie poddaje i walczy o to, aby było jak najlepiej. Dziękuję Mu za to, że z nami jest – przyznaje Karolina – Paweł Lisiecki jest tatą dwóch orkiestrantek – saksofonistki Karoliny i puzonistki – Dominiki i nie jest to odosobniony przypadek grającej rodziny w naszej Orkiestrze – dodaje.  W Orkiestrze można spotkać grające rodzeństwo lub rodziców grających wraz z dziećmi. Także siostra Karoliny, 16 – letnia Ewelina, gra na werblu w jej sekcji – Większość z nas nie ma w Orkiestrze nikogo spokrewnionego, ale jednak mimo to i tak jesteśmy członkami rodziny – orkiestrowej rodziny. Wszyscy jesteśmy dla siebie jak rodzeństwo – uśmiecha się Karolina, która w szczególności chce podziękować swoim rodzicom, za wsparcie, wyrozumiałość i cierpliwość, a także całej Orkiestrze za otwartość, uśmiech, ciepło i rozmowy „o wszystkim i o niczym” oraz przyjacielowi Mariuszowi, za wsparcie w trudnych chwilach. Czym Orkiestra urzekła młodą pułtuszczankę Karolinę? - To ona ukształtowała mnie na takiego człowieka, jakim jestem. To mój drugi dom, pełen przyjaciół i ludzi, których darzę wielkim zaufaniem. To miejsce, gdzie rozwijam swoje pasje. Dlatego śmiało mogę powiedzieć, że ten, kto wstąpi w nasze szeregi na pewno nie będzie tego żałował. A kiedy znajomi pytają mnie o moją największą miłość i pasję, to bez namysłu odpowiadam – Orkiestra i Perkusja.
Z Karoliną Dąbrowska rozmawiała Ewa Kowalczyk

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do