Reklama

Szymon Rudnik co walczy do końca i głowy nie odstawia

Portal pultusk24.pl

12/04/2023 13:04

Szymon Rudnik w marcowym meczu z Drobinem

Piłka nożna to twardy sport, który czasami powoduje kontuzje. W 25 minucie wyjazdowego meczu Nadnarwianki Pułtusk z RKS Okęcie doszło do fatalnego w skutkach zderzenia głowami dwóch piłkarzy. Nasz zawodnik, Szymon Rudnik ucierpiał. Sędzia przerwał grę i piłkarzowi natychmiast została udzielona pomoc przez ratownika zapewnionego na mecz przez gospodarzy. Szymon został zmieniony i nie kontynuował gry.

Kontuzja okazała się na tyle poważna, że zawodnik musiał poddać się badaniom w szpitalu. Wyniki tych badań wykazały, że zderzenie z zawodnikiem gospodarzy spowodowało złamanie nosa i pękniecie kości oczodołu. Jak więc napisał w swoim komentarzu na profilu FB klubu trener Paweł Zacharski Szymona czeka teraz rozbrat z piłką na jakiś czas.

Choć urazy nie są błahe wszyscy sympatycy Nadnarwianki wierzą, że Szymon Rudnik szybko sobie z nimi poradzi i wróci na boisko. W imieniu zarządu, sztabu trenerskiego, zawodników i kibiców Nadnarwianki pozdrawiamy Szymona i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i na boisko. Trzymaj się Szymon!

GHG