Wielką niespodziankę sprawił dziś dzieciom przed mszą w bazylice, o godzinie 15, Święty Mikołaj, który dotarł na spotkanie z dziećmi na zaproszenie ks. proboszcza Wiesława Koska oraz wspólnoty parafialnej św. Mateusza. Niestety deszczowa aura zmusiła Świętego do pozostawienia sań w garażu. Na szczęście całą sytuację uratował pułtuski przedsiębiorca Andrzej Grabowski wraz z Grupą POLMLEK, dzięki któremu św. Mikołaj mógł przybyć do dzieci…. helikopterem! Lądowanie na przykościelnym placu zabezpieczali pułtuscy policjanci pod dowództwem komendanta KPP podisnp. dra Zbigniewa Mikołajczyka. Święty Mikołaj wziął udział w mszy, a po jej zakończeniu obdarował wszystkich słodkościami.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie