
W związku z ujawnieniem kandydatury Grzegorza Gerka na burmistrza, do naszej redakcji już napływają pierwsze komentarze. Oto co napisał Prodziekan Wydziału Historycznego AH w Pułtusku dr Radosław Lolo:
"Rzeczywiście cała ta sytuacja ma pewną intrygującą, historyczną konotację, znajdującą uzasadnienie w źródłach. Otóż szlachta miała zwyczaj spisywania sztambuchów, w których zawierała różnorakie, prowadzone latami wpisy. Nazywano je silva rerum, co dosłownie tłumaczy się jako las rzeczy. Faktycznie zawierały w sobie najprzeróżniejsze wpisy: informacje z rodzinnego życia codziennego, wydarzenia w okolicy, małe formy literackie, zasłyszane dowcipy, przepisy kulinarne, ale również i przepowiednie. W jednej z takich siedemnastowiecznych sylw anonimowego autora, pochodzącego z ziemi zakroczymskiej, do której należał Pułtusk przed rozbiorami znajduje się ciekawa przepowiednia. Brzmi ona mniej więcej tak (cytuję z pamięci): „A przyjdą pono kiedy i takie czasy, gdy w pułtuskim, biskupim grodzie lud tameczny, swych praw i obowiązków świadomy, chcąc ładu i bezpieczeństwa zażywać, electionem burmistrza swego nowego na ratusz dokona. Człek to będzie tameczny, nowiny spisujący i księgi typografią składający. Jego to obiorą, a rządzić będzie sprawiedliwie i prawo, a w nadnarwiańskim grodzie nastanie dostatek i szczęśliwość powszechna”. Przypomniała mi się owa wróżba, kiedy usłyszałem o planach Pana Grzegorza."
Radosław Lolo
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie