
Pod koniec kwietnia i na początku maja w pułtuskich lasach, częściej niż zazwyczaj, będzie można spotkać żmije. Gady, które wybudziły się z zimowego letargu, są teraz szczególnie aktywne, ponieważ rozpoczynają okres godowy.
Pułtuskie lasy to idealne siedlisko bytowania różnego gatunku gadów, w tym żmii. Trzeba przyznać, że zwierzę ma niewielu zwolenników, wzbudza wręcz strach i obrzydzenie, czy słusznie?
Jedynym jadowitym wężem żyjącym w Polsce jest żmija zygzakowata. Przybiera barwy od od niemal czerwonej, poprzez popielatą, aż do zupełnie czarnej. Ulubionym środowiskiem żmij są polanki, podmokłe lasy, stosy kamieni na pograniczu pól i lasów. Miejscem ich rozrodu mogą być także przydomowe ogródki skalne.
Czy może zaatakować?
Żmija potencjalne ofiary ocenia pod kątem własnych możliwości pokarmowych, dlatego nigdy nie ukąsi ona człowieka, jeśli ten nie da jej powodu. Gad zazwyczaj atakuje odruchowo, gdy nie ma możliwości ucieczki. Jeśli więc zauważycie na swojej drodze żmiję, warto zachować spokój i zejść zwierzęciu z drogi. Pod żadnym pozorem nie wolno robić im krzywdy, zwierzę objęte jest ochroną prawną!
Co w przypadku, gdy jednak postanowi zaatakować?
Ukąszenie nie jest bolesne, pozostawia niewielki ślad. Po około 20 minutach może dojść do bólu i zawrotów głowy, jad działa głównie na układ nerwowy. Po ukąszeniu najlepiej skonsultować się z lekarzem.
Pamiętajmy, wybierając się do lasu warto zachować ostrożność. Zadbajmy o odpowiedni strój, m.in. buty za kostkę i odzież wierzchnią. Nie wolno dotykać napotkanych na drodze zwierząt, nie nachylać się nad nimi, nie fotografować, najlepiej oddalić się w przeciwnym kierunku. Las to ich dom w którym ty jesteś gościem.
inf.,fot. Lasy Państwowe
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie