
W powiecie wyszkowskim jest pierwsze podejrzenie koronawirusa w stosunku do kierowcy cieżarówki, który wracał z zagrożonego rejonu we Włoszech.
Jak informuje portal Nowy Wyszkowiak, mężczyzna poczuł się bardzo źle i poinformował o tym firmę transportową, w której pracuje, a z kolei ta odpowiednie służby. Kierowca zatrzyma się na terenie gminy Somianka i nie wysiadając z samochodu poczekał na przyjazd karetki, która przewiozła go do Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie przy ul. Wolskiej, gdzie przeprowadzane są badania. Mężczyzna nie jest mieszkańcem powiatu wyszkowskiego. Służby podkreślają, że zachował się bardzo odpowiedzialnie, a jego przypadek to wciąż podejrzenie – równie dobrze może być tylko przeziębiony.
Fot. Google.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!