Reklama

Po pyszną rybkę na przystań

Portal pultusk24.pl

13/07/2019 10:00

Tego jeszcze w Pułtusku nie było – smażalnia ryb z prawdziwego zdarzenia, usytuowana w miejscu wręcz do tego stworzonym, działa od czerwca na przystani wodnej. Inspiracją do otwarcia były sugestie mieszkańców.

Wraz z początkiem wakacji, na Pułtuskiej przystani została otwarta nowa smażalnia ryb. Dla właściciela - Piotra Socharskiego sztuka kulinarna nie jest tajemnicą - był on bowiem szefem kuchni w Irlandii. A ponieważ od lat prowadzi w Pułtusku sklep rybny, klienci smażalni zawsze mogą liczyć wyłącznie na świeżą i smacznie przyrządzoną rybkę.

Jak doszło do otwarcia lokalu? Otóż Piotr Socharski prowadzi na przystani wypożyczalnię sprzętu wodnego „Keja” i to właśnie klienci nalegali na stworzenie tego typu małej gastronomii.

Smażalnia oferuje klientom pieczone dania rybne najwyższej jakości, ale również ciepłe napoje i wiele innych przekąsek, a wszystko w przystępnych cenach. Dodatkowym atutem jest obecność w menu mało popularnych na naszych stołach ryb, np. miętus królewski. Podawane ryby będą regularnie zmieniane.

Smażalnia ma formę przyczepy gastronomicznej, dlatego będzie otwarta do końca sezonu letniego na przystani wodnej, po czym zmieni swoje położenie.