Panie Burmistrzu, pora na park miejski!

W tym roku kalendarzowym /przedwyborczym/ miasto wyraźnie rozkwita. Udało się rozpocząć i ukończyć (!) drogę krajową,  wyremontowana została  Nadwodna, i kilka innych ulic, młodzież może korzystać z dwóch hal sportowych, mamy nowy, piękny pomnik i oczywiście ratusz z udogodnieniami dla petentów.  Skoro ta remontowo – budowlana koniunktura tak się rozpędziła, mamy propozycję na doprowadzenie do stanu użyteczności kolejnego obiektu – parku miejskiego. Od strony ulicy wygląda przyzwoicie – na pierwszym planie zadbane rabatki, w tle ładne ławki. Wystarczy jednak wejść na teren parku, żeby się przekonać jak jest zaniedbany. Dziury w asfalcie, błoto, śmieci w niezabezpieczonym wejściu do podziemi. Najbardziej jednak szkoda wyjątkowego amfiteatru, z którego już niewiele pozostało. Te wątpliwej jakości walory sprawiają, z jedynego parku miejskiego zamiast matek z dziećmi czy starszych ludzi korzystają amatorzy taniego alkoholu.      
   

 

 

 

 

 

Zdjęcia zostały zrobione w święto państwowe, 11 listopada.