
Na zdj. Robert Gajda na trasie ORLEN Warsaw Marathon, tuż przed metą
Dobiegła końca największa impreza biegowa w Polsce z rekordowymi wynikami. Była to druga edycja ORLEN Warsaw Marathon. Po zaciętej rywalizacji, najszybszym maratończykiem okazał się Tadese Tola (Etiopia) z czasem 02:06:55, najlepszym w historii uzyskanym w polskim maratonie. Tytuł Mistrza Polski mężczyzn zdobył Henryk Szost, który pokonał królewski dystans w 02:08:55. Wynik ten jest również rekordowym czasem uzyskanym przez Polaka na ziemi Polskiej. Ustanowiono nowy rekord frekwencyjny imprezy - 31 688 uczestników, a organizatorzy już zapowiedzieli kolejną edycję wydarzenia w 2015 roku. W tegorocznej edycji Pułtusk godnie reprezentowany był m.in. przez dr Roberta Gajdę (KRS Zdrowy Styl Życia przy CM Gajda-Med) który uzyskał czas 3:25:35 i był to najlepszy czas uzyskany przez zawodnika z naszego terenu.
Na zdj. Robert Gajda i partner biegowy Konrad Latek
"Wspaniała impreza - komentuje Gajda – ponad 32 tys. zawodników w 3 biegach na 4.6, 10 km i królewskim dystansie 42.195 m, czyli maratonie. Pogoda wymarzona. Moja forma daleka od tej z 1987 roku, kiedy w Szeged na Węgrzech nabiegałem 2:33:08, ale jak łatwo wyliczyć było to 27 lat temu. Tamten wynik do dziś jest rekordem Polski Medyków. Dziś muszę nauczyć się zadowalać wynikami o prawie godzinę gorszymi. I tak wynik ten dał mi miejsce w pierwszych 10% wszystkich zawodników, ale moja ,,stara życiówka” dała by mi w tym najszybszym biegu w historii na ziemi Polskiej miejsce w czołowej 30-tce, mimo że byłem średniodystansowcem ( 800 i 1500 metrów). Ale to nie jest istotne – ważne jest, że czuję się świetnie, nic mnie nie boli i bawię się dobrze – i tylko to się tak naprawdę liczy…”
Na zdj. Robert Gajda i Jerzy Skarżyński - autor książek o bieganiu, światowej klasy maratończyk, prywatnie przyjaciel Gajdy
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie