
Koniec poszukiwań ciała Jana Lityńskiego.
Jak poinformował rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP w Warszawie mł. bryg. Karol Kierzkowski, w sobotę odnaleziono ciało Jana Lityńskiego 200 metrów od miejsca, w którym złamał się lód. Ciało było uwięzione między korzeniami drzew na głębokości około 5 metrów. Odnaleźli je płetwonurkowie ze specjalnej Grupy Specjalnej Płetwonurków RP.
Informację potwierdza także oficer prasowy KP PSP w Pułtusku kpt. Konrad Chrzanowski. Ciało zostało znalezione przed godz. 14:00 w tzw. podwodnym lesie – jak określili miejsce płetwonurkowie ze Specjalnej Grupy Płetwnurków RP, dlatego tak trudno było je zlokalizować. Funkcjonariusze czekają na przybycie prokuratora oraz rodziny.
W ubiegłą niedzielę były działacz opozycji w PRL podczas spaceru wałem przeciwpowodziowym wszedł do Narwi, aby ratować psa, pod którym załamał się lód. Świadkiem tragedii była żona.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie