
Po raz pierwszy pojawiła się trzy lata temu na finale WOŚP i od razu skradła serca. Ubrana w stylową perukę, tiulową suknię, z różdżką w dłoni, przesyłała mnóstwo pozytywnej energii. Podczas tegorocznego finału okazało się, że się odmłodziła – oczywiście w czarodziejski sposób.
Nowa wróżka wzbudzała taką samą sympatię, jak jej poprzednia, troszeczkę starsza wersja i tak samo jak ona wywoływała uśmiechy na twarzach uczestników 33 Finału WOŚP, który miał miejsce w ostatnią niedzielę w LO im. Piotra Skargi. Mamy nadzieję, że obecność dobrej wośpowej wróżki na stałe wpisze się w pułtuskie finały i stanie się ich integralną częścią.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie