Reklama

Masz ciepłą wodę w kranie?

Portal pultusk24.pl

16/05/2023 15:06

Spis treści

Kiedy woda w kranie rzeczywiście jest ciepła?
Jak to wygląda w Pułtusku?
Co na to spółdzielnia?

W ostatnim czasie, na jednej z pułtuskich grup facebookowych, pojawił się post, dotyczący sytuacji w blokach zarządzanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową Lokatorsko-Własnościową w Pułtusku. Jeden z internautów poruszył temat ciepłej wody w kranach. I nie chodzi tylko o horrendalne kwoty, jakie mieszkańcy muszą płacić za jej podgrzanie. Okazuje się, że problemem okazuje się zbyt niska temperatura, a nawet… zupełny brak ciepłej wody w niektórych godzinach!

Kiedy woda w kranie rzeczywiście jest ciepła?

Według rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. (Dz.U. nr 75 z dn. 15.04.2002 r. z późn. zm.) – temperatura ciepłej wody w kranie powinna wahać się między 55 a 60 stopni Celsjusza – przepis ten dotyczy jednak tylko budynków wybudowanych po wejściu w życie ww. ustawy, a więc po roku 2002. Starsze budynki obowiązują przepisy z rozporządzenia Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z dnia 14 grudnia 1994 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Według tego dokumentu temperatura ciepłej wody użytkowej nie może być niższa niż 45 stopni Celsjusza i nie może przekraczać 55 stopni Celsjusza. Takie temperatury dotyczą więc bloków oddanych do użytku przed rokiem 2002. I nie ma znaczenia pora roku czy dnia. Stała, określona ustawą temperatura powinna być zawsze.

Jak to wygląda w Pułtusku?

Na jednej z pułtuskich grup na facebooku, poruszony został właśnie temat temperatury ciepłej wody w kranach Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej w Pułtusku. Autor postu, w wyczerpujący i szczegółowy sposób opisał podstawowe wymagania, jakie powinna spełniać temperatura wody i jakie ma zastrzeżenia, co do realizowania tych wymagań przez spółdzielnię. Post wywołał niemałe zainteresowanie wśród pułtuszczan. Na grupie wywiązała się dyskusja, w której wielu mieszkańców bloków potwierdziło, że z ich kranów leci zbyt zimna woda. Przy okazji dyskusji na temat temperatury wody okazało się, że w niektórych blokach praktykowane jest całkowite wyłączanie ciepłej wody w godzinach nocnych (fakt ten potwierdziło kilka osób)!

„Między godz 2-4.30 ciepłej wody nie ma, spółdzielnia się tłumaczy oszczędnościami, a nie płacimy za podgrzanie wody w określonych godzinach !!” – pisze jednak z forumowiczek.

Sytuację tę potwierdzają także inni mieszkańcy.

„Jest nas naprawdę sporo w tym mieście, w czynszach odprowadzanych do spółdzielni płacimy KROCIE za podgrzanie ciepłej wody – szczególnie dotyczy to spółdzielni na Tysiąclecia. Niestety bardzo często woda nie spełnia nawet najniższego poziomu temperatury, jakie narzucają obowiązujące akty prawne (a nie wymysły jednego czy drugiego prezesa). Czyli płacimy wadliwe pieniądze za WADLIWY PRODUKT, jakim jest niedogrzana woda! Mało tego – im bardziej jest niedogrzana, tym płacimy więcej! I to kuriozum ma się dobrze, zamiast zniknąć raz na zawsze”.

Co na to spółdzielnia?

Dlaczego woda w kranach niektórych pułtuskich bloków jest za zimna? Czy praktyka pozbawiania mieszkańców dostępu do ciepłej wody użytkowej w godzinach nocnych jest zgodna z prawem? O odpowiedzi na te i inne pytanie poprosiliśmy Spółdzielnię Mieszkaniową Lokatorsko-Własnościową w Pułtusku.

Tuż po wysłaniu pytań otrzymaliśmy następującą odpowiedź:

Dzień dobry, Uprzejmie prosimy o zgłaszanie bieżących spraw czy awarii, przez lokatorów zainteresowanych, bezpośrednio na numery Spółdzielni Mieszkaniowej lub na numery awaryjne, które są dostępne w siedzibie biura, stronie internetowej spółdzielni jak i na klatkach schodowych.

Jednocześnie pragniemy poinformować, że w dniu dzisiejszym następuje ostateczna wymiana wodomierzy na budynkach, co wiąże się z chwilowymi przerwami w dostawie wody zimnej i ciepłej. Za niedogodności przepraszamy.