
Zaskoczenie i rozbawienie jej pracowników, kiedy po wyjściu zza okienek zastali taki widok (zdjęcie), było ogromne. Zamiast pacjenta był tylko…pantofelek.
Czy Pan/Pani wyszedł tylko w jednym i tego nie zauważył? Czy zgubił? Pacjent rozpłynął się jak kamfora, a zagadka pozostaje nierozwiązana od połowy czerwca.
Jeśli ktoś widział cokolwiek, cokolwiek wie lub zauważył brak obuwia w szafie, proszony jest o kontakt z apteką, która chętnie odda zgubę (dane w redakcji). „Zamiast księcia będziemy my. Chociaż może jakiś książę też się zjawi…kto wie…” – dodają z uśmiechem pracownicy apteki.
Życie nie przestaje zaskakiwać, a pantofelek wciąż czeka...
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie