Reklama

Koło Łowieckie Hubert dziękuje miłym gościom

23/05/2023 13:53

Szanowni Państwo, Dziękujemy, że tak licznie odwiedziliście w minioną niedzielę stoisko Koła Łowieckiego "Hubert" Pułtusk, podczas II Mazowieckiego Konkursu Kuchni Myśliwskiej im. Grzegorza Russaka.

Ślemy do Was najszczersze podziękowania za niedające się policzyć „achy”, „ochy”, zachwyty i gratulacje dla naszego stoiska i serwowanych na nim dań. Przepraszamy, że bigosu z siedmiu rodzajów mięs, kiszonej kapusty od Wojtka Chodkowskiego, duszonego w węgierskim winie zrobiliśmy dla Was tylko trochę ponad trzysta porcji, żurku na wywarze grzybowym (grzyby oczywiście z Puszczy Białej) tylko niecałe czterysta porcji, a pierogów faszerowanych dziczyzną mieliśmy tylko siedemset. Do tego zaledwie sto kilkadziesiąt kilogramów pasztetów (cztery rodzaje), kiełbas i wędzonek, które tak szybko trafiły na talerzyki. Do tego kiszone ogórki, grzybki, sosy, musztardy i inne dodatki.

Nasze dziewczyny (cóż z nas bez nich!) zadbały, aby stoisko było nie tylko estetyczne i zadbane, ale także przyciągające uwagę i zainteresowanie!

Przy naszym stoisku stanęło stoisko Stowarzyszenia Miłośników Gończego Polskiego, gdzie prezentowane były najpiękniejsze psy myśliwskie ras polskich – ogary, gończe i spaniele. Chłopaki ze Stowarzyszenia mieli też część edukacyjną dla najmłodszych, podczas której rozdawali kolorowanki. Dziękujemy za tak wielkie zainteresowanie pieskami!

W imieniu całej społeczności Koła Łowieckiego „Hubert” dziękujemy też za niebywałe zachwyty nad naszymi daniami konkursowymi – przygotowanym na żywo strogonowie z polędwicy jelenia ze snopkiem blanszowanych warzyw, kaszą z borowikami, kurkami i paloną cebulą, niebanalnym pasztetem z pięciu mięs nakrytym galaretką porzeczkową i podanym z chrzanem wasabi oraz nalewką „wiśnia w trawie”, czyli mazowiecką wiśniówką z nutą trawy żubrowej z puszczy białowieskiej. To u nas jury kosztowało tych dań przy dźwiękach myśliwskiego apelu „na posiłek”! Takie rzeczy tylko w „Hubercie”!

Od kilkorga z Państwa usłyszeliśmy, że sam proces przygotowywania i serwowania tych potraw zasługiwał na najwyższe uznanie. W pełni zgadzamy się z tą opinią – z dziczyzną, jak z najpiękniejszą dziewczyną – wymaga najwyższego zaangażowania, bezgranicznej miłości, dopieszczenia każdego szczegółu i… czerwonego wina! Odwdzięczy się doznaniami, jakich w najśmielszych snach nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić.

Mamy świadomość, że nie każdy mógł spróbować tych dań – ich specyfika sprawiła, że nie było możliwości wykonania na żywo więcej niż kilku porcji. Każde z nich miało nieoczywisty dodatek, wszak musieliśmy dać coś od siebie: chrzan wasabi do porzeczki na pasztecie, szparagi do jeleniny czy trawa żubrowa do dojrzałej wiśni! Zapewniamy, że nasza nalewka jest efektem wieloletnich poszukiwań i eksperymentów, a serwowany jury rocznik 2022 jest już niestety na wyczerpaniu. Mamy ją jednak opatentowaną i na pewno jeszcze o niej usłyszycie!

Do zobaczenia przy następnej okazji...

Dziękujemy organizatorom Konkursu: Krzysztofowi Łachmańskiemu ze Wspólnoty Polskiej, Zarządowi Okręgowemu PZŁ Ciechanów oraz Adasiowi Przybyszowi z Koła Czajka.

Myśliwi z Koła Łowieckiego "Hubert" w Pułtusku

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do