Kajakarze z Pułtuskiego Klubu Wodniaków w ostatni weekend znów ruszyli na dwudniowy spływ – tym razem wybór padł na rzekę Orzyc.
Ze sporymi trudnościami i walką ze złośliwością rzeczy martwych (popsuty samochód!) dotarli do celu i w sobotnie południe wyruszyli z Łęgu do Obłudzina, gdzie przewidziany był nocleg w malowniczo położonym nad Orzycem gospodarstwie agroturystycznym. Wszystkie problemy tego dnia wynagrodziły kajakarzom urokliwe widoki prawdziwie złotej polskiej jesieni, najpiękniejsze z poziomu kajaka na rzece! Więcej w aktualnym wydaniu gazety.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie