
Jak zapowiadano podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej, fontanna od dziś działa. Dodatkowe prace, jakie mieliśmy okazję obserwować zimą, kosztowały 18,5 tysiąca zł. Pisaliśmy o nich w lutym tego roku w Pułtuskiej Gazecie Powiatowej.
Jak informował nas wówczas Urząd gminy Pułtusk, „w zakresie nawierzchni wykonano jedynie prace konieczne, natomiast podczas przeprowadzania prac okazało się, że stan niektórych elementów, jak rynna odprowadzająca wodę, znajdująca się pod płytami kamiennymi, jest zamulona. Dokonano więc czyszczenia, poprzez wprowadzenie wody pod ciśnieniem, a to z kolei wypłukało części betonu, który wraz z upływem czasu uległ spękaniom i odspojeniom. To z kolei naruszyło konstrukcję podparcia dla dwóch okręgów płyt kamiennych obecnie naprawianych. Podczas wizji na obiekcie, w trakcie przeprowadzanych aktualnie prac można było zaobserwować, jak bardzo nawierzchnia betonowa rynny i jej okolic była spękana i nierówna”.
Zakres prac polegał na: wykonaniu naprawy, regulacji i niezbędnych czynności celem spasowania płyt kręgów fontanny
w szczególności:
a) odspojenie płyt,
b) oczyszczenie płyt,
c) odkucie podłoża betonowego z oczyszczeniem i zmyciem oraz wywozem/utylizacją gruzu,
d) wyprofilowanie, wygładzenie podłoża (proponowany materiał – karta katalogowa
w załączeniu lub tożsamy parametrowo),
e) gruntowanie podłoża (proponowany materiał – karta katalogowa w załączeniu lub tożsamy parametrowo),
f) ponowny montaż płyt na klej (proponowany materiał – karta katalogowa w załączeniu
lub tożsamy parametrowo)
g) spoinowanie płyt (proponowany materiał – karta katalogowa w załączeniu lub tożsamy parametrowo).
Dodatkowo wykonawca, w ramach rękojmi wypoziomował i spasował ruchome elementy płyt kamiennych, ułożonych na konstrukcji metalowej, które „z uwagi na konieczność dostępu do niecki fontanny, nie mogą być zamontowane na stałe”.
„Ruszające się” płyty były w ubiegłym roku głównym zarzutem mieszkańców. Wypoczywający w tych okolicach przyzwyczajeni byli przez lata do tego, że dzieci mogą swobodnie biegać po płycie fontanny, równie częstym widokiem były dzieci korzystające gokardów. Wraz z oddaniem fontanny po remoncie pojawił się, zlokalizowany obok, regulamin określający zasady użytkowania. Wśród nich jest zakaz biegania po płycie fontanny czy przejeżdżanie pojazdami. Jak tłumaczy urząd, nawet odpowiednie zaklinowanie ruchomych płyt nie ustrzeże ich przed przesuwaniem się, jeśli fontanna będzie użytkowania tak, jak jesteśmy do tego przyzwyczajeni. „Pomimo odpowiedniego zaklinowania ruchomych płyt może nastąpić ich przesuwanie, wskutek niewłaściwego wykorzystywania fontanny, przede wszystkim jazdy na gokartach czy rowerach, która oprócz szkód spowodowanych na nawierzchni obiektu powoduje zagrożenie dla samych uczestników procederu”.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie