
Z soboty na niedzielę przesunęliśmy wskazówki zegarków o godzinę do przodu, wchodząc tym samym w czas letni. Niemal w przededniu tej zmiany czasu europosłowie zajmujący się transportem nawoływali państwa członkowskie UE do przyśpieszenia prac i reakcji na stanowisko obywateli, którzy nie chcą przestawiać zegarów.
Pierwsze ujednolicenie przepisów dotyczących czasu letniego na terenie UE miało miejsce w 1980 roku, kiedy wprowadzono wspólną datę przesunięcia zegarów ze względu na wspólny rynek - wcześniej daty zmian czasu nie pokrywały się. Obecna dyrektywa dotycząca zmian czasu zobowiązuje państwa UE do przejścia z czasu z zimowego na letni w ostatnią niedzielę marca i z powrotem do czasu standardowego w ostatnią niedzielę października.
W odpowiedzi na inicjatywy obywatelskie, w lutym 2018 r. Parlament wezwał Komisję Europejską do oceny dyrektywy w sprawie ustaleń dotyczących czasu letniego i, jeśli okaże się to konieczne, przedstawienia propozycji zmian. Po procesie oceny, w którym otrzymano 4,6 milionów odpowiedzi, w tym 84 proc. z nich za zaprzestaniem sezonowych zmian czasu, Komisja przedstawiła propozycję, która została następnie, w 2019 roku, poprawiona przez Parlament. Aby nowe przepisy weszły w życie, Parlament musi dojść do porozumienia z ministrami UE.
W marcu 2019 roku Parlament Europejski głosował w sprawie zaprzestania sezonowych zmian czasu na wiosnę i jesień od 2021 roku. Propozycja nie wpisała się jednak w cele Rady Unii Europejskiej, której przez dwa lata nie udało się ustalić wspólnego stanowiska.
Źródło: EuroPAP News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie