
Brak możliwości dodzwonienia się do Straży Miejskiej w sprawie zwierząt po godzinach pracy urzędu, kastracja zwierząt właścicielskich zamiast bezdomnych, eutanazja agresywnego zwierzęcia już po 5 dniach obserwacji, brak przejrzystości procedur w zakresie opieki nad zwierzętami, luki proceduralne – to niewielka cześć uwag Stowarzyszenia Pan Kot do „Gminnego programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt”.
Obowiązkiem każdej gminy jest opieka nad bezdomnymi zwierzętami. Zadania w tym zakresie określa uchwalany co roku "Gminny program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt”. Projekt uchwały, przed jej uchwaleniem przez radnych, otrzymało działające na terenie Pułtuska i okolic Stowarzyszenie Pan Kot. Stowarzyszenie wniosło swoje uwagi do projektu i dostarczyło do urzędu z nadzieją, że zostaną one uwzględnione.
„Kochani, Urząd przysłał nam Projekt z 2023 r. Uchwały Rady Miejskiej w Pułtusku w sprawie przyjęcia „Gminnego programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Pułtusk. Informujemy Was, że ustosunkowaliśmy się do tego projektu i poprosiliśmy o naniesienie znaczących zmian. Mamy nadzieję, że pozwoli to na współpracę z naszym Urzędem w zakresie dbania o gminne kotki, a radni dostrzegą nasze wspólne starania” - poinformowało mieszkańców na swoim facebookowym profilu Stowarzyszenie Pan Kot.
Jakie uwagi do uchwały wniosło Stowarzyszenie Pan Kot? - o tym w aktualnym, piątym numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej, dostępnej tradycyjnie w sklepach i kioskach oraz on-line.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie