Reklama

Co za tydzień! - czyli wróbelkowe podsumowanie tygodnia

15/05/2022 16:30

Mieszkańcy nie mają dla Pułtuska czasu
12 maja odbyło się w Ratuszu otwarte spotkanie na temat tzw. uchwały krajobrazowej, która ma uregulować sprawy małej architektury, szyldów, etc. w zabytkowej części Pułtuska. Sprawa ważna, bo od niej zależy czy „pułtuska starówka” będzie przyciągać czy odpychać. Kiedy pojawiły się zaproszenia na to spotkanie, w mediach społecznościowych dyskutantów było mnóstwo. Do sali Ratusza nie przyszedł nikt!

12 maja pojawił się sieci film Super Expresu
Tusk nie, bo jest za bystry – niezwykle szczerze odpowiedziała pewna pułtuszczanka na pytanie dziennikarza, czy rządzić powinien Tusk, czy Kaczyński. Inna pani – równie szczerze powiedziała, że będę głosowała jak „sprzedajna stara” na tych, co mi dają. Oprócz tych słów padło wiele takich, które zostały wypikowane!
Dziennikarz Super Expresu na pułtuskim rynku pytał o preferencje wyborcze. I wyszła tragiczna komedia! Cała Polska reportaż potraktowała zapewne jak kabaret, a Pułtusk jak śmieszne miejsce na mapie Polski. Nam jednak nie jest do śmiechu. Z filmu wyłania się bowiem potworny obraz totalnie zindoktrynowanego, przepełnionego nienawiścią, zmanipulowanego przez TVP społeczeństwa, które nawet nie ukrywa, że się najnormalniej w świecie sprzedało za własne — gigantyczny dług publiczny — pieniądze. Polsko — co poszło nie tak!?

Kolejna książka PTS-K
Najlepsze na wschód od Łaby lokalne stowarzyszenie — Pułtuskie Towarzystwo Sołeczno-Kulturalne zaprezentowało w minionym tygodniu swoje najnowsze dzieło — 6 tom serii „Folia Historica Pultiviensia” „Żywot żołnierza. Wspomnienia mjra Piotra Chełchowskiego”. Książka to solidna, dobrze podana i świetnie doprawiona dawka wspomnieniowej literatury faktu. Zapraszamy do pułtuskich księgarni i do PTS-K.

Nadnarwianka wygrywa, ale...
W dramatycznych okolicznościach w sobotę Nadnarwianka Pułtusk wygrała z Soną Nowe Miasto. W ważnym dla utrzymania 3 miejsca meczu nasz zespół miał tylko 3 rezerwowych! A ponieważ aż trzech zawodników złapało kontuzje wykluczające ich z dalszej gry, w polu pojawił się... drugi bramkarz. Można rzec – nasz zespół, jako chyba pierwszy w historii futbolu, grał dwoma bramkarzami. I to wszystko w mieście, gdzie młodzieży trenującej piłkę jest mnóstwo!

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do