
W bocianim gnieździe przy ulicy Tartacznej na Popławach zrobiło się tłoczno. Trzy pisklaki przestały już być pisklakami i dobrze odżywiane przez rodziców wyrosły porządnie. Ledwo się w gnieździe mieszczą i rodzice muszą odpoczywać na niedalekiej lampie, obserwując uważnie potomków. Młode bociany stają już na gnieździe, obserwują z ciekawością okolice i czekają na kolejne porcje jedzenia. Jeszcze miesiąc i będą musiały nauczyć się latać.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!