
Trzeba mieć duszę i dziecka, i pasję prawdziwego historyka, żeby tworzyć takie dzieła. Zdzisław Pieńkos od lat tworzy ceramiczne repliki zamków Europy i Bliskiego Wschodu, w skali 1:300. Sam jest też dowodem na to, że warto w dorosłym życiu powrócić do młodzieńczych zamiłowań.
Zdzisław Pieńkos (1943) jest absolwentem Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego, wieloletnim nauczycielem historii w Liceum Ogólnokształcącym im. Piotra Skargi w Pułtusku, obecnie emerytowanym. Pracę dydaktyczną łączył z pasją sportową – był trenerem podnoszenia ciężarów I klasy – w latach 1989-2000 trenerem reprezentacji Polski w trójboju siłowym (54 medale Mistrzostw Świat i Europy). Za pracę dydaktyczną i trenerską wielokrotnie nagradzany – 4 nagrody Ministra Edukacji i 12 nagród Ministra Sportu. Doceniany także lokalnie – wielokrotnie zdobywał tytuł Trenera Roku., odznaczony medalem „Za Zasługi dla Miasta Pułtuska”. Jest autorem publikacji o tematyce historycznej, a obecnie czekamy na jego książkę o pułtuskim sporcie.
Połączenie historii i podróży było inspiracją do powrotu do młodzieńczej pasji – ceramicznych replik zamków. Większość z nich podziwiał podczas licznych wycieczek po Europie. Wspólnie z żoną Wandą Koniecką-Pieńkos, także nauczycielką, polonistką, zwiedzał Hiszpanię, Włochy, Francję, Austrię czy Niemcy. Są też jednak zamki, które w całości są wytworem wyobraźni ich twórcy – i te, dla postronnego obserwatora, są najpiękniejsze, najbardziej bajkowe.
Jak to się zaczęło? - o tym przeczytacie w aktualnym, świątecznym wydaniu Pułtuskiej Gazety Powiatowej. Numer dostępny w sklepach i kioskach oraz online.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!