Wyrok pułtuszczanina oskarżonego o obrażanie Prezydenta RP prawomocny!

W poniedziałek 15 listopada uprawomocnił się wyrok pułtuszczanina Andrzeja Dmitruka, sądzonego z paragrafu 135 KK (obraza Prezydenta RP).

8 października w Sądzie Okręgowym w Ostrołęce zapadł wyrok w sprawie Andrzeja Dmitruka, mieszkańca Pułtuska, oskarżonego o to, że „w dniu 20 maja 2020 roku za pośrednictwem Internetu publicznie znieważył Prezydenta RP w ten sposób, że na portalu Facebook w grupie „Pułtusk czas na zmiany” zamieścił komentarz, w którym użył pod adresem Prezydenta RP Andrzeja Dudy słowa powszechnie uznawanego za obraźliwe – śmieć”. Jest to czyn z art. 135 par. 2 kk, karany do 3 lat pozbawienia wolności.

Świadkiem w sprawie była pułtuska dziennikarka, która, jak przyznała podczas rozprawy, zawiadomiła pułtuską policję o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Andrzeja Dmitruka bronił mecenas Sławomir Kazimierczak.

Prokurator wnioskowała o uznanie oskarżonego winnym i wymierzenie następującego wymiaru kary: 6 miesięcy pozbawienia wolności, zawieszenie wykonania kary na okres próby 2 lat, orzeczenie obowiązku informowania sądu o przebiegu okresu próby raz na 6 miesięcy, podanie wyroku do publicznej wiadomości poprzez ogłoszenie jego treści na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta Pułtusk na okres 1 miesiąca oraz obowiązek uiszczenia kosztów sądowych.

Ostatecznie sąd zadecydował o warunkowym umorzeniu sprawy.

Więcej na ten temat pisaliśmy w 41 numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej, obecnie dostępnej w E WYDANIU.

O uprawomocnieniu się wyroku Andrzej Dmitruk poinformował na swoim profilu FB:

Wczoraj dostałem prawomocny wyrok z Sądu Okręgowego w Ostrołęce, gdzie byłem sądzony z paragrafu 135 KK. Sąd warunkowo umorzył postępowanie. Chciałbym gorąco podziękować mojemu obrońcy, mecenasowi Sławomir Kazimierczak i redakcji Pułtuskiej Gazety Powiatowej, w szczególności redaktor Anna Morawska. Dziękuję również wszystkim znajomym (a było ich wielu), którzy okazali mi wsparcie!

Bardzo nam miło i dziękujemy serdecznie za te miłe słowa! Relacjonowanie tej sprawy było naszym dziennikarskim obowiązkiem!