- W poniedziałkowy poranek mieliśmy zaszczyt gościć w Pułtusku przemiłą Dorotkę Gardias, która na tle Magdalenki i Domu Polonii relacjonowała zmiany w naszej jesiennej aurze. Rokowania są jak najbardziej optymistyczne, o czym przekonali się telewidzowie programu Dzień Dobry TVN. Mamy nadzieję, że się sprawdzą, a gdyby nawet nie, to i tak urok prowadzącej wynagrodzi nam jesienne szarugi – pisze nasz szalony reporter po spotkaniu z TVN – owską pogodynką. Mamy nadzieję, że od tej chwili TVN będzie stałym gościem w naszym mieście. Pani Dorota była szczerze zainteresowana historią Pułtuska, do czego przyczynił się m.in. doktor Radosław Lolo, którego wiedza może powalić przeciętnego śmiertelnika. Z otwartymi ustami słuchaliśmy Jego historycznej gawędy przy filiżance kawy. Od naszej redakcji Dorota Gardias otrzymała album poświęcony powodzi oraz najnowszy, z pięknymi zdjęciami autorstwa naszego naczelnego. Była pod wielkim wrażeniem i obiecała, że z chęcią odwiedzi jeszcze nie raz Pułtusk. Zapraszamy!!! Uważamy, że każda promocja naszego grodu jest jak najbardziej pożądana. Choć pretekstem do odwiedzin nadnarwiańskiego grodu był półmetek rządów Donalda Tuska, o polityce nie było ani słowa – pogoda rządzi się swymi prawami bez względu na opcję polityczną.
Fryderyk Pawelec dowiedział się mnóstwo ciekawych rzeczy o goszczącej dziś w Pułtusku (właściwie w Półtusku) Dorocie Gardias. Jakich? Zapraszamy już jutro do lektury Pułtuskiej Gazety Powiatowej.
Na zdj. Dorota Gardias z Fryderykiem Pawelcem
... i z Radosławem Lolo
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie